piątek, 29 marca, 2024

Poznań: Minął kolejny rok – a obiecanej przebudowy dworca PKP nadal nie ma

W lutym ubiegłego roku miasto podpisało uroczysty list intencyjny z PKP w sprawie przebudowy i przywrócenia Poznaniowi starego dworca PKP. Ale wszystko wskazuje na to, że prace nie ruszyły z miejsca.

Jak mówiła posłanka Jadwiga Emilewicz, wówczas minister rozwoju, jeszcze w 2020 roku miała zostać wyłoniona we współpracy z miastem pracownia architektoniczna, która do połowy roku wykona koncepcję nowego dworca. Projekt miał być gotowy w roku 2021, a do końca 2023 – sam dworzec. Za projekt miała zapłacić spółka PKP z własnych środków, natomiast pieniądze na przebudowę dworca miały pochodzić z funduszy UE.

Tymczasem, jak podaje Radio , dotąd nawet nie wyłoniono firmy, która powinna ten projekt przygotować. Skoro tak, to czy w ogóle jest szansa na zakończenie budowy w tym terminie, jaki podano w liście intencyjnym? Jak powiedział Radiu Poznań Bartosz Guss, zastępca prezydenta Poznania, z terminami trzeba być ostrożnym, zwłaszcza, gdy deklaracje składają politycy. Jednak w tej konkretnej sprawie wiadomo na pewno, że PKP zarezerwowały środki w swoim budżecie na ten dworzec, więc jest szansa, że do przebudowy jednak dojdzie. Zwłaszcza że miasto zamierza w najbliższym czasie podpisać porozumienie z PKP i ogłosić konkurs na projekt dworca.

Tylko co to znaczy “w najbliższym czasie”? Sprawa dworca ciągnie się praktycznie od jego zamknięcia i powstania nowego, czyli od 2013 roku. Od początku zwracano uwagę, że hol nowego dworca jest zbyt ciasny, trasy przechodzenia pasażerów kolizyjne, a rozwiązania układu wnętrza kompletnie ignorujące funkcję, jaką dworzec miał spełniać. A to tylko niektóre z wielu błędów tej budowli, które skrupulatnie zebrali działacze stowarzyszenia Inwestycje dla Poznania.

23 października 2020 roku posłanka Emilewicz podczas swojego podsumowania roku mówiła, że do końca roku ma zostać podpisany list intencyjny między miastem i PKP, by wreszcie powstał dworzec na miarę oczekiwań mieszkańców. Dodała, że sprawę wydłużają niezbędne uzgodnienia z konserwatorem zabytków – ale że tu udało się już osiągnąć porozumienie.

Tymczasem mamy 6 stycznia 2021 i dworzec PKP jest tak samo daleko nie tylko od remontu, ale i od konkretnych decyzji – jak przed podpisaniem wszystkich listów intencyjnych w jego sprawie.

Strona głównaBiznes i FinansePoznań: Minął kolejny rok - a obiecanej przebudowy dworca PKP nadal nie...