Radni podczas ostatniej sesji podjęli uchwałę sprzeciwiającą się jakiejkolwiek zabudowie mieszkalnej w otulinie Fortu VIIa, jak poinformowała Koalicja ZaZieleń Poznań. Zamierzają też w tej sprawie napisać do prezydenta.
Chodzi o Fort VIIa i 9 hektarów okalających go gruntów. Są one własnością firmy Costructa Plus, która kupiła go w 2006 roku od Agencji Mienia Wojskowego i chce tam wybudować osiedle. Sam fort, znajdujący się w centrum przyszłego osiedla, miałby się stać centrum kultury i rozrywki dla mieszkańców.
Jednak przeciwko tej inwestycji od początku protestują społecznicy, a zwłaszcza Koalicja ZaZieleń Poznań. Bo fort znajduje się na terenie objętych programem Natura 2000, a deweloper, zanim zrobi z fortu centrum rozrywki, zamierza wyciąć rosnące tam drzewa i krzewy.
Teraz do protestujących dołączyli radni osiedla Ławica, którzy złożą wniosek do prezydenta Poznania o “podjęcie niezbędnych działań w celu ochrony terenów NATURA 2000 wokół Fortu przed wycinką i zabudową deweloperską”.
Radni zwracają uwagę, że zabudowa historycznej otuliny fortu stanowić będzie “niebezpieczny precedens wobec ewentualnych przyszłych zamierzeń inwestycyjnych na terenach, które powinny podlegać ochronie ” oraz, ze “już teraz pojemność obszarów zabudowy mieszkaniowej znacznie przewyższa prognozy demograficzne, a dodatkowo w Poznaniu liczba mieszkańców w ostatnich latach spada”.
Teren fortu wraz z otuliną jest częścią pierścieniowo-klinowego układu zieleni, zaprojektowanego jeszcze w latach 30. XX w., będącego ewenementem na skalę światową i stanowi element ciągłości systemu ekologicznego miasta.
Każdy obszar zadrzewiony w mieście jest niezwykle cenny dla mieszkańców, szczególnie jeśli zlokalizowany jest jest blisko zwartej zabudowy wielorodzinnej. Tymczasem od kilku lat a terenie Marcelina trwa intensywna urbanizacja – obecnie zabudowana jest 1/3 kwartału ulic Marcelińska-Wałbrzyska-Ptasia-Bułgarska, na pozostałe tereny zostały już wydane decyzje o warunkach zabudowy oraz pozwolenia na budowę. A już w tej chwili osiedle boryka się z problemami niewystarczającej infrastruktury, transportowymi, brakiem miejsc w publicznych przedszkolach i szkołach, żłobka nie ma w ogóle. Każda nowa zabudowa, która zostanie zasiedlona przez młode rodziny z dziećmi, pogłębi tylko te problemy.
ZaZieleń, el
