Trzy powiaty w strefie czerwonej, dwa w żółtej i jeden zagrożony wejściem do żółtej strefy. Jednak mimo to, po dzisiejszej wideokonferencji ze starostami, wojewoda Łukasz Mikołajczyk ocenia sytuację w regionie jako stabilną.
Wojewoda rozmawiał dziś podczas wideokonferencji ze starostami powiatów, które od najbliższej soboty znajdą się w strefie czerwonej, żółtej oraz zielonej. Ich wskazanie przez Ministerstwo Zdrowia wynika z ostatnich danych dotyczących wskaźnika zapadalności na covid-19, jak informowaliśmy wczoraj.
Według rozporządzenia, czerwoną strefą objęte zostały trzy powiaty z Wielkopolski: gostyński, krotoszyński i międzychodzki. Do żółtej strefy trafiły natomiast powiaty ostrowski i wolsztyński. Zagrożony wprowadzeniem dodatkowych obostrzeń, w strefie żółtej, jest natomiast powiat pleszewski.
– Sytuacja pod względem bezpieczeństwa pacjentów jest stabilna w Wielkopolsce. Aktualnie na wszystkich trzech poziomach zabezpieczenia w szpitalach mamy 210 łóżek wolnych – mówił wojewoda. Zwrócił też uwagę, że zdecydowana większość osób zakażonych przebywa w domu.
Z przedstawionej oceny sytuacji epidemicznej w powiatach wynika, że nadal największe ogniska mają związek z zakażeniami w domach pomocy społecznej. Jak mówił starosta gostyński Robert Marcinkowski, aktualnie ponad 60 osób z placówek na terenie powiatu przebywa w szpitalu przy ul. Szwajcarskiej w Poznaniu. Zakażenia koronawirusem dotyczą nie tylko mieszkańców domów pomocy społecznej, ale też rozproszonych zachorowań. Wczoraj potwierdzony został przypadek zachorowania pracownika UM w Gostyniu.
W domu pomocy społecznej w Baszkowie w powiecie krotoszyńskim nadal blisko 90 osób – mieszkańców i personelu – jest zakażonych. W przyszłym tygodniu planowane są badania przesiewowe w placówce i wymieniona zostanie kadra, która od tygodnia opiekuje się starszymi osobami. W powiecie wolsztyńskim, który znalazł się w strefie żółtej, odnotowano 40 aktywnych przypadków zakażeń, głównie z DPS w Wielkiej Wodzie. Ci chorzy przebywają w szpitalu.
Według uczestniczącego w spotkaniu komendanta wojewódzkiego policji w Poznaniu nadinsp. Piotra Mąki funkcjonariusze oprócz rutynowych działań cały czas prowadzą m.in. działania związane z kontrola osób poddanych kwarantannie. Aktualnie kontrolowanych jest 14 000 miejsc.
Te kontrole są zdaniem wojewody bardzo ważne.
– Widzimy jednak pewne poluzowanie reżimów sanitarnych: w galeriach handlowych, transporcie zbiorowym – zwrócił uwagę. – Bardzo proszę o zintensyfikowanie działań, aby zasada DDM, czyli dezynfekcja, dystans i maseczki stała się powszechna.
WUW, el
