Prokuratura Okręgowa w Ostrowie Wielkopolskim poinformowała o odstąpieniu od dalszych czynności w sprawie utonięcia w Prośnie 42-letniej kaliszanki, która próbowała ratować swojego syna.
Przypomnijmy: do tragedii doszło 27 czerwca w Parku Miejskim w Kaliszu. Kobieta spacerowała ze swoim synem nad rzeką, gdy nagle chłopiec wszedł do wody. Kobieta pobiegła za nim, by go wyciągnąć, ale – jak ustalili później strażacy – trafiła na dół w dnie rzeki, poszła pod wodę i już nie wypłynęła. Wyciągnięto ją z wody, ale na ratunek było już za późno. Chłopiec sam wydostał się na brzeg Prosny.
Jak powiedział portalowi “wlkp24 INFO” Maciej Meler, rzecznik prasowy prokuratury, ustalenia śledczych potwierdziły tę wersję wydarzeń, a zgodnie z ustaleniami z sekcji zwłok przyczyna śmierci kobiety było utonięcie i nie przyczyniły się do niego osoby trzecie. Dlatego prokurator odstąpił od dalszych czynności w tej sprawie i zdecydował o umorzeniu śledztwa.
