PKP PLK rozstrzygnęły przetarg na przebudowę kolejowej obwodnicy Poznania. Najtańszą ofertę złożyła firma Torpol. Czy to oznacza, że przebudowa wreszcie się rozpocznie?
Torpol to firma specjalizująca się w budowie oraz modernizacji stacji i linii kolejowych oraz tramwajowych. Jak informuje portal “forsal”, oferta Torpolu jest warta 1,467 mld zł brutto i jest to najtańsza oferta złożona w postępowaniu PKP PLK na prace na obwodnicy towarowej Poznania. Poinformował o tym sam Torpol.
Przypomnijmy, że środki zarezerwowane na tę inwestycję to 2,118 mld zł brutto, czyli oferta Torpolu mieści się w założonej kwocie. Oznacza to, że tym razem może dojść do podpisania umowy, a tym samym – rozpoczęcia prac przy przebudowie obwodnicy kolejowej tak, by obsługiwała także aglomeracyjny ruch osobowy.
To już drugi przetarg ogłoszony przez PKP PLK na tę inwestycję. Poprzedni został unieważniony, ponieważ nadesłane oferty znacznie przekraczały budżet zaplanowany na tę inwestycję, a dodatkowo PKP liczyło na dofinansowanie inwestycji ze środków unijnych w ramach instrumentu “Łącząc Europę” – CEF2, którego jednak nie dostało. Przetarg został więc unieważniony.
PKP PLK poinformowało, że rozważa inne możliwe rozwiązania – i ogłosiło kolejny przetarg na wykonanie tej inwestycji. Według tej wersji wykonawca miał wymienić szyny, sieć trakcyjną oraz wybudować nowe przystanki kolejowe – ma być ich siedem: Suchy Las, Piątkowo, Naramowice, Koziegłowy, Zieliniec, Kobylepole, Franowo oraz przebudowany przystanek Swarzędz Nowa Wieś – a prace mają trwać maksymalnie 43 miesiące. Dodatkowo ma wybudować także łącznicę kolejową ze Strzeszyna na Piątkowo. Wszystko po to, by pociągi na tej trasie mogły kursować z prędkością 100-120 km/h.
