Marek Woźniak, Marszałek województwa wielkopolskiego, zaproponował przekazanie poznańskiemu zoo nowych terenów, na których można byłoby stworzyć azyl dla tygrysów.
O zaskakującej propozycji poinformowało samo zoo. – Pan Marek Woźniak, Marszałek województwa wielkopolskiego (wielki miłośnik kotów), złożył spontaniczną propozycję: przekaże zoo kilkadziesiąt hektarów terenu ze stajniami (niegdysiejszy hipodrom) na poznańskiej Woli na Azyl dla Nieumarłych. Idealne miejsce! – napisali przedstawiciele zoo na facebooku.
Poznańskie zoo musi jeszcze pozyskać fundusze na stworzenie azylu. Kwota powinna wynosić około 6 milionów złotych. – Teraz będziemy prosić władze Poznania o akceptację propozycji i postaramy się pozyskać pieniądze z centralnego budżetu na remont i przystosowanie terenu dla Zwierząt! To jest milowy krok! Panie Marszałku, dziękujemy najpiękniej! – nie kryją emocji pracownicy zoo.
Tygrysy trafiły do Poznania przypadkiem. Zwierzęta podróżowały z Włoch do jednego z cyrków na terenie Rosji. Z przyczyn formalnych utknęły jednak na granicy Polski z Białorusią. Ze względu na warunki w których były przetrzymywane zwierzęta, pracownicy poznańskiego zoo ruszyli im pomóc. Siedem tygrysów z transportu trafiło do Poznania, dwa kolejne do prywatnego zoo w Człuchowie. Po odzyskaniu sił większość zwierząt została przetransportowana do Hiszpanii, gdzie mają zdecydowanie lepsze warunki do życia. W stolicy Wielkopolski zostały obecnie dwa tygrysy.
“Poznańskie” tygrysy dojechały do zoo w Hiszpanii. “Udało się!”