Pięć tygrysów, które zostały uratowane przez pracowników poznańskiego zoo, dojechało już do Hiszpanii. Podróż zajęła nieco ponad 42 godziny.
Przypomnijmy – zwierzęta trafiły do stolicy Wielkopolski z granicy Polski z Białorusią. Utknęły tam z przyczyn formalnych podczas transportu do jednego z cyrków w Rosji. Na pomoc zwierzakom ruszyli pracownicy zoo z Poznania.
Po brawurowej akcji ratunkowej, a następnie kolejnych ciężkich dniach, kiedy walczono o powrót tygrysów do zdrowia, przyszedł moment w którym część tygrysów była zmuszona opuścić stolicę Wielkopolski. Ich nowym domem ma być Hiszpania, w podróż do której wyruszyli w sobotni wieczór. W tym czasie zwierzaki pokonały ponad 2600 kilometrów w 42 godziny!
Na szczęście to jest już koniec i zwierzęta w końcu dotarły do Hiszpanii, gdzie czekają na nie zdecydowanie lepsze warunki niż w Poznaniu. – Zmęczone, ale bezpieczne. Ugrzane już nie tylko ciepłem waszych serc, ale za moment hiszpańskim słońcem. Udało się! – nie kryli radości pracownicy zoo.
Czytaj też:
Poznań: Dyrektorka zoo uratowała tygrysy, ale jej dokonania poskutkowały… obcięciem premii