Przemysław Alexandrowicz nie jest już szefem klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości. A radni Michał Grześ i Ewa Jemielity zostali ukarani naganami. Skończyły się wybory – zaczął czas porządkowania struktur partyjnych.
Jak informuje Radio Poznań, władze partii nie były zadowolone z aktywności swoich radnych i efektów ich pracy. Dlatego nową szefową klubu radnych PiS została radna Klaudia Strzelecka – t już kolejne pokolenie polityków prawicy w Poznaniu i bliska współpracownica wiceministra Szymona Szynkowskiego vel Sęka, który jest też szefem miejskich struktur PiS w Poznaniu,
Przypomnijmy, że już w lutym tego roku, gdy zostawał szefem poznańskiego okręgu, zapowiadał położenie nacisku na pracę zespołową, walkę o dobry wynik prezydenta Andrzeja Dudy w Poznaniu i lepszy wynik partii w wyborach samorządowych oraz parlamentarnych za trzy lata. To śmiałe plany, zwłaszcza jeśli chodzi o samorząd: PiS jest opozycyjnym, mniejszościowym klubem w radzie miasta. Samodzielną większość w Poznaniu ma Koalicja Obywatelska.
Radio Poznań informuje też, że dwójka radnych została ukarana naganami: radny Michał Grześ za to, że brał udział w zdalnych obradach Komisji Oświaty i Wychowania… leżąc w łóżku. A radna Ewa Jemielity za wywieranie nacisków i grożenie odejściem z klubu swoim kolegom, o ile nie zechcą poprzeć jej pomysłów.
Przemysław Alexandrowicz jest też wiceprzewodniczącym rady miasta. Na razie nadal nim pozostanie.
Szymon Szynkowski vel Sęk wzorując się na prezydencie Andrzeju Dudzie, który zaprosił na spotkanie i do współpracy Rafała Trzaskowskiego, wystąpił z propozycją podobnego spotkania na gruncie poznańskim – i zaprosił do rozmów posła Adama Szłapkę z Nowoczesnej oraz wiceprezydenta Mariusza Wiśniewskiego z PO.
Zadeklarował, że jest otwarty na rozmowy i współpracę w działaniach dla dobra stolicy Wielkopolski i jej mieszkańców. Ma nadzieję, że mimo różnicy w poglądach uda się znaleźć pole do współpracy. Obaj zaproszeni politycy wyrazili zainteresowanie, a ustalenie terminu będzie miało miejsce po sezonie urlopowym.
Na poziomie województwa współpraca między wojewodą Łukaszem Mikołajczykiem z PiS oraz marszałkiem Markiem Woźniakiem z PO układa się bardzo dobrze, większych tarć nie ma także na linii urząd miasta – urząd wojewódzki. Jest więc szansa na porozumienie i na innych poziomach.
el
