Sprawdzanie zgód TCF
czwartek, 25 kwietnia, 2024

Poznań: Radni chcą potępić wandalizm – czy Strajk Kobiet?

Radnym PiS nie udało się przekonać pozostałych radnych do projektu. “Chodzi przede wszystkim o próbę dezawuacji Strajku Kobiet” – powiedział radny Wojciech Chudy z Nowoczesnej o tej propozycji.

Prawo i Sprawiedliwość już po raz drugi próbowało przeforsować to stanowisko – pierwsza próba miała miejsce jesienią, po pierwszych strajkach kobiet, kiedy doszło do pomazania farbą kościołów i innych budynków. Radny Michał Grześ podkreślał wówczas, że chodzi o potępienie wszystkich aktów wandalizmu – podczas protestów ucierpiały nie tylko kościoły – przeciwnicy Strajku Kobiet zamalowali też elewację pizzerii wspierającej strajk, a także szyby Inkubatora Kultury Pireus, gdzie także wisiał plakat strajku.

Jednak radni KO nie poparli wówczas inicjatywy argumentując, że rada miasta jest przeciwko wandalizmowi tak samo jak przeciwko wszystkim innym działaniom wbrew prawu i oddzielne stanowisko w tej akurat sprawie nie jest potrzebne. Radny Marek Sternalski zauważył, że to tak, jakby projekt zgłaszał podpalacz, który mówi, jak gasić pożar…

Nie inaczej było i tym razem. Projekt PiS poparł klub Wspólny , zwracając uwagę, że do demolowania miasta dochodzi nie tylko podczas demonstracji, ale także i poza nimi, na przykład podczas przemarszu kibiców. Zdemolowane tramwaje czy autobusy miejskie, które trzeba było naprawiać po meczach, kosztowały budżet miasta spore kwoty.

Ale radni KO także zagłosowali przeciw dokumentowi z jednym wyjątkiem radnego Wojciecha Kręglewskiego, który wstrzymał się od głosu.

Stanowisko Koalicji Obywatelskiej podsumował radny Wojciech Chudy w mediach społecznościowych: “Na dzisiejszej sesji Rady Miasta Poznania odrzuciliśmy stanowisko PIS w sprawie potępienia aktów wandalizmu w Poznaniu. Czy to oznacza, że jesteśmy za niszczeniem mienia w naszym mieście? Oczywiście że nie! Pod płaszczykiem pięknych i okrągłych słów o porządku publicznym w pisowskim stanowisku chodzi przede wszystkim o próbę dezawuacji Strajku Kobiet, który jest nie na rękę obecnej ekipie rządzącej. Zamiast takich tanich chwytów i śmiesznych gierek politycznych PIS mógł w sposób transparentny, z otwartą przyłbicą, oświadczyć, że sprzeciwia się demonstracjom kobiet, popiera zaostrzenie ustawy aborcyjnej i zgadza się z werdyktem tzw. trybunału pani Przyłębskiej – największego towarzyskiego odkrycia prezesa Kaczyńskiego. Ale tego nie zrobili, ponieważ są politycznymi tchórzami”.

Strona głównaPoznańPoznań: Radni chcą potępić wandalizm - czy Strajk Kobiet?