Poznań: „Nie” dla legalizacji przemocy domowej

Nie dla legalizacji przemocy domowej fot. Mat. pras.
Pod takim hasłem będą demonstrować dziś przeciwnicy wypowiedzenia przez Polskę Konwencji antyprzemocowej zwanej także Konwencją stambulską. Protest rozpocznie się o 18.00 na placu Wolności.

W zapowiedzi protestu czytamy: „Ordo Iuris i PiS chcą doprowadzić do wypowiedzenia przez Polskę Konwencji Antyprzemocowej, czyli konwencji Rady Europy o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej. Dzięki temu będą mogły zalegalizować w Polsce przemoc w rodzinie – i o to toczy się cała walka. To Konwencja i fakt jej ratyfikowania przez Polskę stoi na drodze zamiarom legalizacji przemocy w rodzinie na wzór kremlowski: w Rosji „pierwsze pobicie” nie jest przestępstwem.

Pierwsza próba legalizacji przemocy w rodzinie, podjęta pod dyktando Ordo Iuris przez ministrę Elżbietę Rafalską, zakończyła się fiaskiem w 2019. A wiecie, kiedy się zaczęła? W 2017 roku, krótko po powrocie ministry Rafalskiej z Budapesztu ze spotkania Światowego Kongresu Rodzin, siatki fundamentalistów religijnych, której częścią jest polskie Ordo Iuris. Wtedy pierwszy projekt legalizacji przemocy domowej w Polsce na wzór kremlowski (włącznie z nazwaniem bicia kobiet i dzieci 'konfliktem w rodzinie”) trafił do planu prac resortu rodziny. Bez wypowiedzenia Konwencji Polska nie będzie mogła zalegalizować przemocy w rodzinie. O to tu chodzi”.

Organizatorzy odnoszą się też do argumentów rządu, który wskazuje, że odpowiednie zapisy chroniące przed przemocą są już w ujęte w polskim prawodawstwie i Konwencja nie jest do niczego potrzebna. „Skoro nasze prawo jest zgodne z Konwencją, to dlaczego mamy ją wypowiadać?” – pytają. Ich zdaniem możliwa jest tylko jedna odpowiedź: po to, żeby zmienić prawo w sposób niezgodny z Konwencją.

Senator Marcin Bosacki w swoim wpisie w mediach społecznościowych pisze wprost: „W sprawie konwencji antyprzemocowej rząd PiS w czasie kampanii wyborczej oszukiwał Senat i naród. Miesiąc temu na posiedzeniu Senatu, na pytania Joanna Sekuła Senator RP, Gabriela Morawska-Stanecka i moje, wiceminister rodziny Iwona Michałek Poseł na Sejm RP kilkakrotnie zaprzeczała, by rząd miał wypowiedzieć konwencję”. Senator udostępnił fragmenty stenogramów z tego posiedzenia, by nikt nie miał co do tego wątpliwości. Tymczasem 18 lipca Marlena Maląg, minister rodziny, pracy i polityki społecznej powiedziała w telewizji Trwam, że trwają przygotowania do wypowiedzenia Konwencji.

Przypomnijmy, że Konwencję Rady Europy o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej przyjął w 2015 roku Sejm VII kadencji, a prezydent Bronisław Komorowski podpisał ją 15 kwietnia 2015.

el

Podziel się:

Ostatnio dodane: