Sprawdzanie zgód TCF
sobota, 20 kwietnia, 2024

Poznań: Brzeg Warty tonie w śmieciach

Dopiero co odbyło się wielkie sprzątanie brzegów Warty i wielkie sprzątanie świata – a dziś na brzegu rzeki leżą sterty śmieci.

Plastikowe butelki, papier, szklane butelki i potłuczone szkoło, mnóstwo niedopałków, które są tak szkodliwe dla środowiska – niczego tam nie brakuje. I nie da się w żadnym razie zwalić na niekompetencję czy lenistwo władz miasta: dosłownie tuż obok, o kilka metrów, stoją rządkiem kontenery na różne rodzaje odpadów. Żaden nie jest pełny, więc jest gdzie wrzucać tak plastiki, jak szkło i wszystkie inne śmieci. Dlaczego więc tam nie trafiają?

Pani Barbara regularnie spaceruje nad Wartą i uważa, że to kwestia wychowania. Mimo że z racji wieku dość trudno już jej się schylać, ze spaceru wynosi całą reklamówkę śmieci. Żeby było choć trochę czyściej. Prosi, żeby nie robić jej zdjęcia i nie podawać nazwiska, bo dzieci sąsiadów w kamienicy też tu chodzą imprezować, bo blisko i tanio.
– Mieszkam tu po sąsiedzku i widzę, co się dzieje – opowiada. – Po zachowaniu tych młodych ludzi wyraźnie widać, że nikt ich porządku nie nauczył. Oni nie robią tego złośliwie, tylko w ogóle o tym nie myślą: rzucają butelki, serwetki, pety, gdzie popadnie, bo w domu też tak robią i zawsze ktoś za nich posprząta. Dlatego uważam, że to jest kwestia wychowania, wpojenia poczucia odpowiedzialności za swoje otoczenie. Trzeba wychowywać, tak, ale ich rodziców, a nie tych młodych ludzi. Bo przykład idzie z góry.

Zdaniem pani Barbary akcje edukacyjne są kierowane do młodzieży, a powinny być do ich rodziców. Bo to oni są winni, że młodzi ludzie zostawiają po sobie góry śmieci nad Wartą.

Zaledwie kilka dni temu, w końcu września, zakończyło się VI Sprzątanie Brzegów Warty od źródeł do ujścia, które zorganizowała fundacja Ratuj Ryby. Zebrano 30 ton śmieci, 42 tysiące niedopałków, a w samym Poznaniu śmieciami napełniono 250 worków na śmieci, każdy o pojemności 200 l. Sprzątało ponad 200 osób. Tak się cieszyli, że będzie czyściej, że wszystkie te śmieci nie spłyną do Bałtyku i nie zatrują go!

Nie minął tydzień – a po sprzątaniu nie ma śladu na tym odcinku rzeki…

Lilia Łada

Strona głównaLifestylePoznań: Brzeg Warty tonie w śmieciach