Jak informują PKP Polskie Linie Kolejowe S.A., wszystkie lokalne centra sterowania już działają tak jak powinny i sytuacja na kolei stabilizuje się, a rozkłady jazdy pociągów wracają do normy.
– Do godziny 18.00 służby techniczne i przedstawiciele producenta przywróciły sprawność ostatnich pięciu lokalnych centrów sterowania (LCS): Konin, Słupsk, Miastko, Iława, Grodzisk Mazowiecki – informuje Mirosław Siemieniec, rzecznik prasowy PKP PLK. – Wszystkie LCS działają. Monitorowana jest praca wszystkich urządzeń naprawionych po awarii.
Znane są przyczyny usterek. Jak podała firma Alstom, producent urządzeń, był to błąd w ich działaniu. Co z kolei spowodowało błąd – badają służby techniczne. “Alstom jest świadomy błędu w formatowaniu czasu, który ma obecnie wpływ na dostępność sieci kolejowej, a co za tym idzie na transport kolejowy w Polsce” – poinformowała firma w oświadczeniu wydanym przed godziną 15.00. – “Bezpieczeństwo pasażerów nie jest zagrożone. Wdrożyliśmy plan przywrócenia dostępności urządzeń sterowania ruchem kolejowym, aby zminimalizować zakłócenia spowodowane usterką w systemach sterowania ex-Bombardier”.
PKP PLK informuje, że aby minimalizować utrudnienia, wprowadza wzajemne honorowanie biletów. Natychmiast jak to tylko jest możliwe, podawane są też aktualne informacje dla podróżnych o kursowaniu pociągów. Na swoich stronach zamieszczają je też wszyscy przewoźnicy. Podróżni mogą też zwracać bilety według zasad obowiązujących u danych przewoźników.
Przypomnijmy, że około 4.00 doszło do awarii lokalnych centrów sterowania ruchem kolejowym w 19 lokalizacjach, co w praktyce unieruchomiło pociągi na kilkuset kilometrach linii kolejowych w całym kraju.
