Jeden odwiedzający na raz i maseczka na twarzy – takie ograniczenia wprowadził szpital we Wrześni. Odwiedziny wstrzymały też szpitale w Puszczykowie, Ostrowie Wielkopolskim, Obornikach, Koninie i Gostyniu.
Coraz więcej szpitali wprowadza ograniczenia w odwiedzinach lub wręcz zamyka całe oddziały dla odwiedzających. Powodem jest wzrost liczby zakażeń koronawirusem i grypą, a pierwsze ograniczenia wizyt miały miejsce już we wrześniu.
Od 27 października obowiązuje wstrzymanie odwiedzin w Oddziale Chorób Wewnętrznych z Pododdziałem Diabetologicznym, Oddziale Internistyczno-Kardiologicznym z Pododdziałem Intensywnego Nadzoru Internistyczno-Kardiologicznego i w Oddziale Transplantologii i Chirurgii Ogólnej Szpitala Wojewódzkiego w Poznaniu. W Wojewódzkim Szpitale Zespolonym w Koninie także w październiku wstrzymano odwiedziny u pacjentów na oddziale rehabilitacyjnym przy ul. Wyszyńskiego, jak podaje portal “LM”, natomiast w szpitalu w Obornikach zrobiono to już we wrześniu. W obu placówkach stwierdzono przypadki zakażenia koronawirusem.
W listopadzie zakaz odwiedzin wprowadził też szpital w Puszczykowie.
“Z uwagi na sytuację epidemiczną (ryzyko zakażenia wirusem SARS-CoV-2) wstrzymuje się odwiedziny chorych na oddziale chorób wewnętrznych, a także na oddziale kardiologii do odwołania:” – informuje placówka na swojej stronie.
W Szpitalu Powiatowym we Wrześni, jak informuje portal “wrzesnia INFO”, pacjent może być odwiedzany tylko przez jedną osobę na raz, przez kwadrans i w maseczce ochronne. Zalecana jest też dezynfekcja rąk przed i po wizycie. Z kolei w szpitalu Ostrowie Wielkopolskim, jak podaje portal “wlkp24 INFO”, wstrzymane są odwiedziny w czterech oddziałach: internistycznym, internistycznym izolacyjnym, laryngologicznym i geriatrycznym, a w oddziale medycyny paliatywnej odwiedzać pacjenta może tylko jedna osoba, która nie ma objawów infekcji.
Od 14 listopada nie można także odwiedzać pacjentów na oddziale wewnętrznym w Szpitalu Powiatowym w Gostyniu. Tu także powodem są zakażenia koronawirusem. Odwiedziny są tu możliwe tylko w wyjątkowych przypadkach po wcześniejszym uzgodnieniu i zgodzie kierownika oddziału, jak informuje placówka.
