Tylu Polaków poszło już do wyborów do godziny 12.00. Jak podała Państwowa komisja Wyborcza, to więcej niż w pierwszej turze – wtedy do 12.00 zagłosowało 24,08 proc. wyborców. W Wielkopolsce głos oddało 23,36 proc. mieszkańców.
Jak powiedział Sylwester Marciniak, przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej, oznacza to, że w drugiej turze do godziny 12.00 zagłosowało około 100 tys. osób więcej niż w pierwszej. Najwyższa frekwencja była w woj. mazowieckim – 26,92 proc., małopolskim – 26,53 proc. i podlaskim – 26,37 proc.
W Wielkopolsce zagłosowało 23,36 proc. mieszkańców. To jedna z najniższych frekwencji w kraju, ale członkowie komisji wyborczych w Poznaniu przypuszczają, że sytuacja diametralnie zmieni się po południu, gdy Wielkopolanie wrócą z działek i weekendowych wyjazdów. W pierwszej turze wyborów na prezydenta Polski tylko w Poznaniu zagłosowało 72,85 proc. uprawnionych do głosowania.
Przypomnijmy, że w pierwszej turze frekwencja wyborcza w Polsce wyniosła 64,51 proc. i nie licząc wyborów prezydenckich w roku 1995 r., była najwyższa. Andrzej Duda uzyskał 43,50 proc. głosów, Rafał Trzaskowski zdobył zaś 30,46 proc.
el
