Sprawdzanie zgód TCF
czwartek, 2 maja, 2024

Wielki budzik stanął na placu Wolności w Poznaniu. “Nie śpij, bo Cię przegłosują”

Na środku placu Wolności stanął ogromny budzik, który odlicza czas do wyborów. To poznańska część ogólnopolskiej kampanii, która ma przekonać Polaków, głosowali w wyborach “Nie śpij, bo Cię przegłosują”. – Zachęcam do udziału w głosowaniu – mówił prezydent Jacek Jaśkowiak.

Kampania została stworzona w Gdańsku. Biorą w niej udział miasta zrzeszone w Unii Metropolii Polskich: Białystok, Bydgoszcz, Katowice, Kraków, Lublin, , Rzeszów, Szczecin, Warszawa i Wrocław, a także Związek Miast Polskich, Związek Powiatów Polskich czy Związek Województw RP.
– Symbolem akcji jest budzik, który jeździ po Polsce – wyjaśnia Grzegorz Ganowicz, przewodniczący Rady Miasta Poznania. – Przez dwa dni, do 28 września, będzie stał w Poznaniu i przypominał: “Nie śpij, bo Cię przegłosują”. To powtórzenie hasła z przełomowych wyborów z 1989 roku. Wybory są 15 października, więc jest jeszcze czas, żeby zastanowić się na kogo zagłosować, gdzie będę głosować – czy w swoim miejscu zamieszkania, czy gdzie indziej, znaleźć swój lokal wyborczy, pobrać dokumenty, które umożliwią ewentualne głosowanie poza miejscem zameldowania. A to wszystko po to, żeby frekwencja była jak najwyższa, bo nieobecni nie mają racji. Jeżeli nie głosujemy to ci, którzy pójdą do urn, wybiorą nam to czego być może nie chcemy. Dlatego zachęcam – koniecznie idźmy na wybory i osiągnijmy najlepszy wynik w historii.

W Poznaniu budzik stanął na pl. Wolności, a kampanię “Nie śpij, bo Cię przegłosują” zainaugurowali prezydent Jacek Jaśkowiak, Grzegorz Ganowicz oraz Zuzanna Szymczak ze Stowarzyszenia Młodzi Demokraci.
– Nadchodzące wybory zdecydują nie tylko o kształcie Polski, ale też Poznania i Wielkopolski – podkreśla Jacek Jaśkowiak. – Dlatego – przypominając słowa redaktora Turskiego: “jedenaste przykazanie: nie bądź obojętny” – zachęcam do udziału w głosowaniu wszystkich, a szczególnie ludzi młodych. To od nich dzisiaj zależy, w jakiej rzeczywistości obudzimy się po 15 października.

Przypomnijmy, że frekwencja podczas każdych wyborów w Polsce nie jest zbyt wysoka. W W 1919 roku wyniosła ponad 70 proc., w żadnym okręgu nie spadła poniżej 60 proc., a w niektórych przekraczała nawet 90 proc. Tego rekordu dotąd nie udało się pobić – w 1989 roku głosowało niewiele ponad 62 proc. Polaków, a w każdych kolejnych wyborach frekwencja była coraz gorsza.
– Ważną sprawą dla młodych osób, które tu przyjechały z innych miejscowości, np. na studia, a chcą oddać głos w wyborach w Poznaniu – jest możliwość pobrania z dowolnego urzędu gminy zaświadczenia o prawie do głosowania – mówi Zuzanna Szymczak. – Takie zaświadczenie umożliwia udział w wyborach w dowolnym obwodzie wyborczym na terenie kraju lub za granicą. Inną opcją jest dopisane się do spisu wyborców w stolicy Wielkopolski. To można też załatwić stacjonarnie w urzędzie miasta lub online przez stronę gov.pl. Czas na dopełnienie formalności jest do 12 października.

Do kampanii profrekwencyjnej może dołączyć każdy chętny. Szczegółowe informacje na jej temat dostępne są na jej stronie.

Źródło: UMP
Strona głównaPoznańWielki budzik stanął na placu Wolności w Poznaniu. "Nie śpij, bo Cię...