Zima w stolicy Wielkopolski rozpoczęła się z przytupem – przez kilku godzin w mieście padał pierwszy tej zimy gęsty śnieg, a ulice i skrzyżowania, nawet te główne, są zupełnie białe. Śnieg nie utrzyma się jednak długo.
Jak zapowiadają synoptycy, padać w Poznaniu ma nawet do godziny 16.00, choć z przerwami. Ale, jak twierdzą synoptycy z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, opady śniegu będą stopniowo przechodzić w deszcz, a wszystko to z powodu wzrostu temperatury. Obecnie w mieście jest około zera stopni, ale już około 21.00 ma być… 8,4 stopnia Celsjusza!
Cała noc będzie więc ciepła, więc na utrzymanie śniegu lepiej nie liczyć, bo będzie stopniowo topniał i rano nie powinno być po nim śladu. Opady, nawet topniejące, dadzą się jednak we znaki kierowcom – topniejący śnieg jest śliski i wybierając się w podróż powinni jechać bardzo ostrożnie.
