Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa przekazał na własność miastu działki, na których znajduje się fragment ulic Sielawy i Karpia. “Mur, o który dotychczas rozbijaliśmy głowy, zniknął” – napisał radny Paweł Sowa.
Przypomnijmy, że fragmenty obu ulic były własnością KOWR jako spadkobierczyni Agencji Nieruchomości Rolnych Skarbu Państwa, co nie było jakimś szczególnym problemem, dopóki przy obu ulicach nie zaczęły powstawać osiedla. Mieszkańcy narzekali na brak oświetlenia na obu ulicach i fatalny stan nawierzchni, ale miasto nic z tym nie mogło zrobić, ponieważ ulice nie były jego własnością.
Radni osiedlowi walczyli z problemem od lat, ale bezskutecznie.
“Od samego początku mojej działalności w radzie osiedla (2015) spotykałem się z tym murem co roku” – napisał w mediach społecznościowych Paweł Sowa, radny miejski i jednocześnie radny osiedlowy z Naramowic. – “Wyglądał on tak: nie można inwestować miejskich pieniędzy na gruntach nienależących do Miasta Poznania; a Sielawy na odcinku Naramowicka – Rubież należała do Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa (). Koniec, kropka, na ulicy będzie ciemno i nierówno. Otrzymanie mandatu radnego miejskiego (2018) tylko zdopingowało mnie do dalszych działań: pisma, telefony, zakulisowe i oficjalne rozmowy, zarówno czynione przeze mnie jak i wspólnie z koleżankami i kolegami z Rady Osiedla Naramowice. Wspierałem na każdym możliwym kroku Wydział Gospodarki Nieruchomościami, który rozpoczął negocjacje z KOWR-em, o fatalnym stanie ulicy alarmowałem samą centralę KOWR-u w Warszawie, próbowałem wszystkich możliwych sposobów, by zmienić smutne oblicze tej ulicy”.
Jak się jednak okazało – z Poznania do Warszawy jest bardzo daleko i wszystkie pisma przepadały gdzieś w otchłaniach Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Dlatego radny postanowił poprosić o pomoc posłankę Jadwigę Emilewicz – i to zadziałało.
“W listopadzie zeszłego roku spotkaliśmy się na przechadzce po Naramowicach” – przypomniał radny Sowa. – “Pokazałem nasze bolączki strukturalno-własnościowe, w tym ulicę Sielawy. Bardzo dziękuję za pomoc, okazała się skuteczna: kilka dni temu, 25 stycznia br., Miasto Poznań otrzymało od KOWR-u na własność działkę nr 9/5, ark. 11, obręb 50, czyli fragment ulicy Sielawy od ul. Naramowickiej do Rubieży”.
Teraz, jak obiecuje Rada Osiedla Naramowice, ulica Sielawy się zmieni.
“Jesteśmy w kontakcie z Zarządem Dróg Miejskich” – czytamy na oficjalnym profilu naramowickich radnych. – “Chcemy sprawdzić, w jakim stanie technicznym są lampy na ul. Sielawy. Naszym marzeniem jest jak najszybsze oświetlenie tego fragmentu ulicy, a następnie remont chodnika. Trudno nam określić, jaka to perspektywa czasowa, najważniejsze że zniknęła przeszkoda formalna i będziemy mogli uruchamiać na te cele środki finansowe”.
https://www.facebook.com/RadaOsiedlaNaramowice/posts/7532453826768305
