piątek, 29 marca, 2024

Szczepionki: z jednej fiolki nie pięć, a sześć dawek

Minister zdrowia Adam Niedzielski zapowiedział dziś podczas konferencji prasowej zmianę dawkowania szczepionki przeciwko covid-19. Zawartość jednej fiolki będzie dzielona na sześć, a nie pięć, jak obecnie, dawek.

Taki podział pozwoli na bardziej optymalne wykorzystanie zawartości każdej fiolki, no i zwiększenie dawek szczepionki, jak wyjaśnił minister. Nie należy się natomiast obawiać pogorszenia właściwości szczepionki – jak ministerstwo informowało wcześniej w komunikacie, do zaszczepienia jednej osoby potrzebne jest 0,3 ml preparatu – po rozcieńczeniu solą fizjologiczną w odpowiednich proporcjach. I z jednej fiolki da się otrzymać 7,5 dawki, więc podział na 6 dawek jak najbardziej spełnia kryteria.

Do końca stycznia do Polski powinno dotrzeć 1,5 mln dawek szczepionki – około 300 tys. tygodniowo. Połowa od razu będzie przeznaczana do szczepień – druga połowa będzie czekała w magazynach jako druga dawka dla zaszczepionych.

Strona głównaWiadomości z PolskiSzczepionki: z jednej fiolki nie pięć, a sześć dawek