Straż pożarna i policja przed prokuraturą. Co tam się wydarzyło?

Do niecodziennego zamieszania doszło przed budynkiem Prokuratury Okręgowej przy ul. Solnej w Poznaniu. Pojawili się tam policjanci i strażacy, a powodem interwencji była podejrzana paczka, jaka przyszła na adres prokuratury.

Jak powiedział portalowi “epoznan” dyżurny wielkopolskich strażaków przesyłka przy odbiorze wzbudziła podejrzenia pracowników prokuratury, więc wezwali policję. Natomiast policjanci zwrócili się o pomoc do straży pożarnej – chodziło o identyfikację substancji zauważonej w obiekcie.