51,7 proc. – tylu Polaków zagłosowałoby na Andrzeja Dudę w wyborach prezydenckich, gdyby odbyły się w najbliższą niedzielę. I kilka sondaży pokazuje taki lub zbliżony wynik.
Jak wynika z sondażu pracowni Estymator dla portalu DoRzeczy.pl, przeprowadzonego w dniach 23-24 kwietnia 2020 r. na ogólnopolskiej, reprezentatywnej próbie 1018 dorosłych osób, tyle właśnie proc. poparcia uzyskałby Andrzej Duda. Na drugim miejscu znalazłby się Władysław Kosiniak-Kamysz, na którego chce głosować 16,6 proc. Jego poparcie powoli, ale stale rośnie. Na trzecim miejscu znalazłby się Szymon Hołownia – jego poparłoby 8,8 proc. Polaków. Na czwartym miejscu znalazłaby się Małgorzata Kidawa-Błońska – głosowanie na nią zadeklarowało zaledwie 8,4 proc. ankietowanych. Roberta Biedronia chce poprzeć 7,7 proc. badanych, a Krzysztofa Bosaka – 6,4 proc.
Według wyników sondażu pracowni Kantar przeprowadzonego dla Polskiej Agencji prasowej, wynik urzędującego prezydenta jest jeszcze lepszy. Według niego na Andrzeja Dudę chce zagłosować aż 59 proc. Na Władysława Kosiniaka-Kamysza i Szymona Hołownię chce oddać głos po 7 proc. wyborców, na Roberta Biedronia i Krzysztofa Bosaka – po 5 proc. Najsłabiej w tym zestawieniu wypada Małgorzata Kidawa-Błońska – na nią zamierza głosować tylko 4 proc. Polaków.
el
