Remont zabytkowej ulicy Wysokiej został wstrzymany. Bo mimo że – jak informował wykonujący remont Zarząd Dróg Miejskich – nawierzchnia ulicy jest wpisana do gminnej ewidencji zabytków, to okazało się, że remont odbywa się bez zgody konserwatora zabytków.
ZDM 21 września zapewniał na swojej stronie, informując o początku remontu, że prace będą wykonywane ze szczególną ostrożnością, by zachować unikalny charakter uliczki i nie zniszczyć zabytkowych, granitowych rynsztoków.
Tymczasem już kilka dni później, 26 września, napisał do nas oburzony Użytkownik informując, że na ulicy nie odbywa się żaden remont, a dewastacja. Nawierzchnia ulicy, która miała być wyremontowana z zachowaniem wszelkiej staranności – wyglądała jak po ataku bombowym…
ZDM zapewniał wówczas, że usunięcie całej nawierzchni było niezbędne, ponieważ w poprzednich latach obok zabytkowych kamieni oraz rynsztoków ułożono betonową kostkę. Chcąc przeprowadzić remont – trzeba usunąć beton i kostkę. Przy okazji też zostaną wymienione te rynsztoki, które okazały się połamane i nie nadają się do powtórnego użycia. Miały je zastąpić rynsztoki ocalone z innych starych ulic.
Niestety, zdaniem naszego Użytkownika to, co działo się na ulicy Wysokiej, nadal nie przypominało remontu z prawdziwego zdarzenia, a w dodatku prace zostały wstrzymane.
“Mimo zapewnień ZDM, że połamany materiał porozrzucany na poboczu nie będzie używany, jak widać po zdjęciach, droga została zdewastowana, a teraz jest układana z połamanych kawałków leżących na poboczu” – napisał do nas. – “Elementy nawierzchni, kostka i kamienie, porozrzucane są po całej okolicy. Proszę o informacje, dlaczego zabytkowe elementy nie są chronione ani pilnowane, jaki archeolog jest wyznaczony do prac oraz kiedy ZDM powróci na miejsce tzw. “renowacji”.
Jak się okazało – prace zostały wstrzymane, ponieważ ZDM zapomniał o zgodzie na ten remont od Miejskiego Konserwatora Zabytków. Dlatego prace zostały wstrzymane.
Agata Kaniewska, rzeczniczka prasowa ZDM, w rozmowie z telewizją WTK nazwała to “niedopatrzeniem pracownika” i poinformowała, że gdy tylko zorientowano się w braku dokumentu, natychmiast o niego wystąpiono do Miejskiego Konserwatora Zabytków. Na czas oczekiwania na tę zgodę prace zostały wstrzymane – zgoda nadeszła pod koniec października, więc prace mogą zostać wznowione, co ma nastąpić w listopadzie. A to z kolei oznacza, że remont, który miał potrwać do początku listopada, potrwa co najmniej o miesiąc dłużej. A jeśli MKZ potwierdzi niewłaściwość działań ZDM na ulicy Wysokiej – to remont jeszcze się wydłuży.
