Grupa aktywistów występujących pod nazwą “Lotna Brygada Opozycji” udała się w nocy przed dom Jarosława Kaczyńskiego, prezesa PiS.
Aktywiście przebrali się w kostiumy i początkowo krzyczeli “cukierek, albo psikus”. Następnie powiesili na ogrodzeniu domu Jarosława Kaczyńskiego, plakaty Donalda Tuska, z podpisem “Ja, prezes Kaczyński, będę głosował na Tuska”.
Na miejscu pojawili się policjanci, którzy poprosili aktywistów o zdjęcie plakatu, ale żaden z nich nie chciał się przyznać do jego powieszenia.
Akcję krytykują prawicowi publicyści i politycy. Policja nie zajmuje się sprawą, ponieważ na miejscu nie stwierdzono przestępstwa, ani wykroczenia.