Prezydent Piły Piotr Głowski zwyciężył w wyborach do Sejmu i przez cztery lata będzie dbał o interesy Piły już jako poseł listy Koalicji Obywatelskiej. “Moja współpraca z Warszawy z panią prezydent Beata Dudzińska będzie przynosiła doskonałe rezultaty!” – zapewnia.
Prezydent poinformował o swojej decyzji startu w wyborach z listy KO podczas konferencji prasowej 17 sierpnia.
“To co robię w mieście, robię z wielką pasją, ale dzisiaj to jest stan wyższej konieczności” – powiedział wówczas, jak podaje portal Pila Nasze Miasto. I dodał, że nie była to dla niego łatwa decyzja, ale zostawia takich następców, w których rękach miasto będzie bezpieczne.
Zgodnie z prawem w takiej sytuacji do miasta wchodzi komisarz wyznaczony przez premiera, który zarządza nim do czasu wyboru nowego prezydenta, a w tym przypadku prawdopodobnie do wyborów samorządowych. Piotr Głowski jednak już w sierpniu zapowiedział, że ma nadzieję na powołanie na to stanowisko Beaty Dudzińskiej, obecnie zastępczyni prezydenta – a następnie kandydatki na prezydentkę Piły w 2024 roku. Jest pewien, że w jej rękach Piła będzie nadal się dynamicznie rozwijała.
“Dziękuję za każdy oddany głos” – napisał Piotr Głowski na swoim profilu na Facebooku. – “Szczególne podziękowania dla pilan! Za frekwencję, za zaufanie, którym mnie obdarzyliście. 25% oddanych głosów w Pile padło na mnie (na ponad 120 kandydatów ze wszystkich komitetów). Zobowiązuje to wyjątkowo! Przed nami dobry czas. Zarówno dla kraju, jak i naszego miasta. Moja współpraca z Warszawy z panią prezydent Beata Dudzińska będzie przynosiła doskonałe rezultaty!”.
