wtorek, 16 kwietnia, 2024

Poznań: Trasa tramwajowa na Ratajczaka. “Musimy mieszkańcom dać alternatywę”

W ciągu roku ma powstać kompletna dokumentacja projektowa dla budowy trasy tramwajowej na ulicy Ratajczaka. Projekt ma również zakładać uspokojenie ruchu samochodowego w tej okolicy.

– Przystępujemy do kolejnego kroku związanego z rewitalizacją miasta – wyjaśnił Mariusz Wiśniewski, zastępca prezydenta Poznania. – Tzw. “Projekt Centrum” to nie tylko Św. Marcin oraz przyległe ulice, ale też trasa tramwajowa, która pobiegnie wzdłuż ulicy Ratajczaka.

Gotowa dokumentacja ma zawierać wszystkie wymagane decyzje, uzgodnienia, zatwierdzenia, opinie oraz pozwolenia, a także wniosek o pozwolenie na budowę. Obejmować będzie m.in. projekt koncepcyjny, projekty zagospodarowania terenu, małej architektury oraz drogowy i torowy z włączeniem do istniejącego kanału komunikacyjnego. Sam projekt ma również być spójny z innymi inwestycjami prowadzonymi w okolicy – m.in. remontem ulicy Taczaka i budową “Nowego Rynku”, który powstaje w miejscu starego dworca PKS.

– Inwestycja jest dla nas niezwykle istotna z punktu widzenia ożywienia tego obszaru – dodaje Wiśniewski. – Mamy przykłady udanych rewitalizacji, chociażby mostu Św. Rocha. Tramwaj bez wątpienia wpływa na ożywienie przestrzeni, ale dla nas oczywiście ważny jest również aspekt komunikacji. Nowa linia tramwajowa, która pobiegnie przez ulicę Ratajczaka, to również skrócenie czasu dojazdu do centrum mieszkańców Wildy i Dębca. Jeśli chcemy uspokajać ruch samochodowy w centrum miasta, musimy mieszkańcom dać alternatywę i nią z całą pewnością będzie tramwaj przez Ratajczaka.

Docelowo na Ratajczaka ruch samochodowy ma zostać “uspokojony” (czyli bardzo mocno ograniczony), a główną formą komunikacji w tym rejonie miasta powinna zostać komunikacja miejska. W dalszej perspektywie trasa tramwajowa na Ratajczaka ma również być elementem osi komunikacyjnej północ – południe.

Budowę wstępnie zaplanowano na lata 2021 – 2022.

mat. pras. / SS

Strona głównaPoznańPoznań: Trasa tramwajowa na Ratajczaka. "Musimy mieszkańcom dać alternatywę"