Członkowie Akademickiego Klubu Lotniczego PP zaprezentują autorskie modele bezzałogowych statków powietrznych podczas zawodów SAE Aero Design. Startują już po raz 13. i mają nadzieję na złoty medal.
SAE Aero Design to międzynarodowa rywalizacja, w której biorą udział studenci uczelni technicznych. Zawody polegają na samodzielnym zaprojektowaniu i zbudowaniu zdalnie sterowanych samolotów, które będą w stanie przenieść jak największy ciężar. Modele trzeba zaprezentować przed komisją sędziowską oraz wykonać nimi loty z obciążeniem. Zawody odbywają się od 1986 roku, a ich organizatorem jest Międzynarodowe Stowarzyszenie Inżynierów Transportu SAE (Society of Automotive Engineers).
– Bardzo się cieszę, że poznańscy studenci będą po raz kolejny reprezentować nasze miasto na tak prestiżowych zawodach – mówi Katarzyna Kierzek-Koperska, zastępczyni prezydenta Poznania. – Start w SAE Aero Design to dla nich nie tylko wyzwanie techniczne, ale także szansa na zaprezentowanie swojej wiedzy i umiejętności przed przedstawicielami gigantów amerykańskiego przemysłu lotniczego. Jest mi niezmiernie miło, że znów możemy finansowo wspierać ten wyjazd. Mam nadzieję, że będzie on równie owocny jak poprzednie.
Poznaniacy wystartują w dwóch kategoriach: klasie Regular i klasie Micro.
– W tym roku rywalizacja będzie różniła się od ubiegłorocznych. Regulamin zawodów dla klasy Regular znacznie się zmienił. Przez to wymogi i zadania stawiane przed nami, a nawet zasady rozgrywania konkurencji lotnych, będą zupełnie inne – mówi Jan Dominiak z Akademickiego Klubu Lotniczego Politechniki Poznańskiej. – Konieczne było zaprojektowanie i zbudowanie zupełnie nowego samolotu. W tym roku nasza konstrukcja jest bardzo lekka i wytrzymała. Dodatkowo postawiliśmy na aerodynamikę, dzięki czemu ulepszyliśmy jej właściwości lotne.
Samolot startujący w klasie Regular ma ponad 3 metry rozpiętości skrzydeł, napędza go silnik elektryczny o mocy 1000 watów. Jego konstrukcja wykonana jest głównie ze sklejki lotniczej, która ponadto jest umocniona elementami aluminiowymi w miejscach, gdzie wymagana jest większa wytrzymałość. Co ciekawe, samolot jest w stanie podnieść więcej niż sam waży. – Dokładnej wartości jednak nie możemy podać przed zawodami – dodaje Jan Dominiak.
Konstrukcja zaprojektowana do startu w klasie Micro ma niecały metr rozpiętości skrzydeł i ponad 80 centymetrów długości. Wszystko to napędza silnik o mocy 250 watów.
Studenci pracowali nad swoim projektem pod okiem dr inż. Radosława Górzeńskiego, wykładowcy Politechniki Poznańskiej.
– Podczas zawodów uczestnicy konfrontują teorię z praktyką. Muszą przedstawić raport i prezentację techniczną oraz uzasadnić technologię zastosowaną podczas tworzenia modelu – wyjaśnia Radosław Górzeński. – Muszą również udowodnić jury, że ich pomysł jest nie tylko przemyślany i uzasadniony, ale również opłacalny. To także sprawdzian umiejętności działania w grupie, odpowiedzialności i współpracy.
To nie pierwszy raz, gdy studenci z Akademickiego Klubu Lotniczego Politechniki Poznańskiej reprezentują Poznań za granicą. Dzięki m.in. miejskiemu dofinansowaniu na prestiżowe zawody jeżdżą od 2008 roku. W ubiegłym roku wrócili z nich z dwoma medalami. Poznaniacy zajęli 1. miejsce w klasyfikacji prezentacji technicznych w Teksasie oraz 2. miejsce w tej samej kategorii w Meksyku. Z kolei w 2018 roku zdobyli trzy złote krążki – w klasyfikacji generalnej klasy Regular, w klasyfikacji lotów oraz w klasyfikacji prezentacji technicznych. Dla poznańskich studentów będzie to już 13. start w SAE Aero Design. W tym czasie na podium znaleźli się aż 23 razy.
Zawody odbędą się 6-8 marca w Lakeland na Florydzie (SAE Aero Design USA East), 3-5 kwietnia w Fort Worth w Teksasie (SAE Aero Design USA West). Konstruktorów oceniać będzie bardzo wymagające jury. Zasiadają w nim inżynierowie z największych koncernów lotniczych. W zeszłym roku byli to przedstawiciele m.in. firmy Lockheed Martin, produkującej słynne samoloty F-16 oraz F-35.
UMP, el