Tylko w ubiegłym roku strażnicy miejscy wykryli 677 nielegalnych wysypisk odpadów. Na szczęście świadomość ekologiczna mieszkańców rośnie i coraz więcej z nich natychmiast zgłasza, gdy coś takiego pojawi się w ich okolicy.
Wysypiskiem odpadów komunalnych przy ul. Sowice zajmował się strażnik rejonowy Referatu Nowe Miasto. Po dokładnym przeszukaniu porzuconych śmieci jego uwagę zwróciła pamiątka pierwszej komunii świętej, z imieniem, nazwiskiem i datą. W rozwikłanie “śmieciowej” zagadki zaangażował się dzielnicowy KP Nowe Miasto. Wspólnie wytypowali rejony, w których mógł mieszkać właściciel śmietniska. W ostatecznym ustaleniu domniemanego sprawcy pomogły informacje o uroczystościach pierwszokomunijnych, opublikowanych na stronach poznańskich parafii.
Wizyta w miejscu zamieszkania wytypowanego sprawcy zakończyła się przyznaniem do winy – 500 zł mandatu i sprzątanie śmieci, a właściwie ich segregacja, gdyż okazało się, że wszystkie wyrzucone odpady po posegregowaniu bez trudu zmieściły się w pojemnikach wykorzystywanych w miejscu zamieszkania.
Przy ul. Sypniewo, w pobliżu Rodzinnych Ogrodów Działkowych, porzucono kilka worków wypełnionych odpadami komunalnymi. Strażnicy odnaleźli kopertę z imieniem i nazwiskiem oraz informacje prowadzące do sklepu spożywczego w Puszczykowie.
W rozwikłaniu tej zagadki pomogli strażnicy miejscy z Puszczykowa. Na spotkaniu z kierownikiem sklepu okazało się, że “mężczyzna z koperty” jest jego pracownikiem. Kierownik zobowiązał go do skontaktowania się ze strażnikiem rejonowym Referatu Nowe Miasto – mandat w wysokości 500 zł oraz pokrycie kosztów porządkowania, to kara za zaśmiecanie Poznania. Zebrane i posegregowane odpady przekazał do PSZOK.
Coraz częściej z pomocą przychodzą sami mieszkańcy – nie godzą się na degradację środowiska i przesyłają zdjęcia, bądź nagrania video, dokumentujące takie postępowanie. W jednej z takich spraw, mieszkaniec poinformował o wysypywaniu ziemi na terenach “zielonych”. Nadesłane nagranie pozwoliło doprowadzić do ukarania sprawcy nawożenia ziemi wymieszanej z odpadami. Mandaty na łączną kwotę w wysokości 1 000 zł (za zaśmiecanie oraz za niszczenie zieleni), a także przywrócenie terenu do pierwotnego stanu, to kara za próbę omijania obowiązujących przepisów.
Efektem takiej pomocy mieszkańców są 54 wysypiska posprzątane przez samych sprawców. Niestety, w pozostałych przypadkach posprzątać musiały służby miejskie.
SMMP, el
