Stu przedsiębiorców podpisało się pod zawiadomieniem Prokuratury Okręgowej o możliwości popełnienia przestępstwa przez Wielkopolską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości. Chodzi o konkurs grantowy w ramach Wielkopolskiej Tarczy Antykryzysowej.
Jak informuje bezprawnik.pl, prokuratura zabezpieczyła już dokumenty konkursowe, a postępowanie ma dotyczyć zakłócenia pracy systemu informatycznego. Chodzi tu nie tylko o ewentualną działalność botów, ale też o opieszałość i niekompetencję organizatorów. Informowaliśmy o tym, że już tydzień przed uruchomieniem składania wniosków przedsiębiorcy zgłaszali problemy ze stroną generatora, która nie działała, więc nie mogli pobrać wzorów dokumentów.
Jak poinformował prokurator Łukasz Wawrzyniak, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej, postępowanie jest – przynajmniej na razie – prowadzone w kierunku zakłócenia pracy systemu informatycznego poprzez utrudnianie osobom uprawnionym dostępu do tego systemu.
Przypomnijmy, że 95 mln zł przeznaczone na pomoc dla przedsiębiorców, którzy ucierpieli z powodu pandemii koronawirusa, było podzielone na dwie pule: pierwsza była przeznaczona dla takich branż jak turystyka, które ucierpiały szczególnie dotkliwie, druga dla pozostałych firm. W pierwszej środki wyczerpały się po 27 sekundach, a w drugiej – po nieco ponad minucie. Jednak przedsiębiorcy zgłaszali, że wchodząc do systemu punktualnie o godzinie 9.00, kiedy miał się rozpocząć nabór wniosków, już nie mogli wejść na stronę i wysłać zgłoszenia.
W piątek marszałek Marek Woźniak poinformował, że zlecił kontrolę systemu naboru wniosków Poznańskiemu Centrum Superkomputerowo-Sieciowemu, które będzie w stanie stwierdzić, co spowodowało kłopoty z pobraniem wniosków i ze złożeniem ich w wymaganym terminie. Od wyników kontroli zależą dalsze działania marszałka.
el
