W okolicy ul. Owczej i Chryzantemowej ktoś wyrzucił całą stertę odpadów. Niestety, tym razem musieli posprzątać pracownicy Zakładu Lasów Poznańskich. Nie udało się ustalić właściciela odpadów.
O śmieciach powiadomili straż miejską spacerowicze. Funkcjonariusze na miejscu znaleźli odpady w większości pochodzące z rozbiórki samochodów – opony, plastikowe części wyposażenia, pianki poliuretanowe, ale również obudowy sprzętu AGD i wiele innych. Ktoś sprzątał warsztat i przy okazji remontował dom? Nie wiadomo, bo tym razem niestety nie udało się ustalić sprawcy zaśmiecenia lasu. Teren został uporządkowany przez pracowników Zakładu Lasów Poznańskich – za pieniądze poznaniaków.
Na pewno jednak musiał to być ktoś, kto doskonale zna okoliczne tereny: śmieci wyrzucił w miejscu między kompleksami ogródków działkowych, gdzie jest mała szansa, by go ktoś zobaczył, a jednocześnie takim, gdzie łatwo dojechać.
Jeśli ktoś wie, kto mógłby być sprawcą zaśmiecenia tego kawałka lasu – może się skontaktować ze strażą miejską.
SMMP, el