Poznań: Dlaczego nie ma światła na Wildzie? Już wiemy!

Rynek Wildecki fot. UMP

To nie zaniedbanie władz miasta ani opieszałość ekip technicznych. Powodem braku oświetlenia ulicznego na ulicy 28 Czerwca 1956 roku okazała się… działalność prywatnej firmy.

Jak informowała telewizja WTK, mieszkańcy Wildy skarżyli się, że na ulicy 28 Czerwca 1956 roku, na odcinku od rynku Wildeckiego do Kosińskiego, nie działa oświetlenie uliczne, co jest niebezpieczne. Odpowiedzialna za latarnie Enea Oświetlenie zbadała sprawę i okazało się, że awarię spowodowały prace prowadzone przez prywatną firmę. To jej pracownicy uszkodzili kabel i nie poinformowali o tym Enei.

Jak informuje Elżbieta Darol-Matuszewska, rzecznik prasowy Enea Oświetlenie, często zdarza się, że do uszkodzenia linii dochodzi podczas prac budowlanych – ale bardzo rzadko sprawcy uszkodzenia informują o tym Eneę Oświetlenie, by mogła jak najszybciej usunąć awarię.

Podziel się: