Sprawdzanie zgód TCF
czwartek, 25 kwietnia, 2024

Poznań: Demonstracja w obronie niezależnych sądów. “Prezydent napluł w twarz tysiącom sędziów”

Kilkanaście osób demonstrowało dziś w obronie niezależnych sądów przed siedzibą Sądu Okręgowego w Poznaniu. – Prezydent tą nominacją tak naprawdę napluł w twarz tysiącom sędziów i obywateli – powiedział sędzia Bartłomiej Przymusiński z Iustitii o nominacji sędziego Radzika.

Sędzia tak ocenił dzisiejszą nominację Przemysława Radzika, zastępcę sędziowskiego rzecznika dyscypliny i byłego prokuratora, z sędziego sądu rejonowego na sędziego sądu apelacyjnego. Ten awans o dwa szczeble na raz zapewniła mu nowa KRS mimo negatywnych ocen wystawianych przez wizytatorów.

– Sędzia Igor Tuleya jest zawieszony od 120 dni, Paweł Juszczyszyn od ponad roku, Beata Morawiec też ponad 120 dni – mówił Bartłomiej Przymusiński. – To pokazuje, o co chodziło w tych wszystkich zmianach, które przedstawiono pod hasłem “reformy wymiaru sprawiedliwości”. Chodziło o odsuwanie niewygodnych sędziów. To właśnie się teraz dzieje dzięki Izbie Dyscyplinarnej, dzięki takim osobom jak pan Przemysław Radzik. Dzisiaj pan Radzik dostał nominację od prezydenta Dudy, nominację z sądu rejonowego do sądu apelacyjnego. Przeskoczył od razu jeden szczebel. Nigdy dotąd to się nie zdarzało, ale zdarzyło się, bo prawo zmieniono tak, żeby tacy jak pan Radzik mogli awansować. Prezydent tą nominacją tak naprawdę napluł w twarz tysiącom sędziów i obywateli, którzy chcą mieć niezależnych sędziów, a nie osób, które kierują się lojalnością wobec władzy. Bo ta lojalność wobec władzy jest widoczna w każdym działaniu pana Radzika.

Sędzia podkreślił, że demonstracja odbywa się po to, by pokazać, czego chcą i sędziowie, i obywatele – a chcą rozstrzygania spraw w sądach przez niezależnych sędziów, a nie lojalnych wobec władzy, takich, którzy są do tego dobrze przygotowani, a nie otrzymali awans dzięki politycznej zajadłości. Zauważył też, że walka polskich sędziów jest uważnie obserwowana w całej Europie, a kilka dni temu, podczas debaty w Parlamencie Europejskim parlamentarzyści z wielu krajów apelowali do Komisji Europejskiej o podjęcie zdecydowanych działań, i to jak najszybciej.
– Czas tutaj gra rolę – podkreślił sędzia. – Jeśli te działania nie zostaną przez KE podjęte w bardzo krótkim czasie, to za chwilę Igor Tuleya być może zostanie doprowadzony przed prokuratora i w ten sposób represjonowany przez władzę. To hasło “żądamy przywrócenia do pracy niezależnych sędziów” należy cały czas głośno wypowiadać. Nie można dać się zmusić do milczenia. Nieśmy więc to hasło 18 każdego miesiąca. Niech będzie nas coraz więcej.

Zdaniem Sławomira Majdańskiego z KOD należy walczyć o wolne, niezależne sądy, bo to one są ostatnim bastionem chroniącym nas przed bezprawiem. Dlatego należy wspierać sędziów, którzy walczą o przestrzeganie prawa.
– Oni są naszą opoką i natchnieniem – podsumował. – A oprócz tego dają nam przykład, jak należy walczyć do samego końca.

Strona głównaLifestylePoznań: Demonstracja w obronie niezależnych sądów. "Prezydent napluł w twarz tysiącom sędziów"