32-letni mężczyzna kilkukrotnie włamał się do niezamieszkałego budynku jednorodzinnego na terenie Ostrowa Wielkopolskiego, z którego kradł elektronarzędzia – aż został zaskoczony przez policjantów na gorącym uczynku.
W grudniu ubiegłego roku mężczyzna trzykrotnie włamał się do tego samego budynku. Przy pierwszym włamaniu została skradziona kosiarka spalinowa o wartości około tysiąca złotych. Przy kolejnym złodziej ukradł kosę spalinową. Po kilku dniach, sprawca ponownie poszedł do tego domu i zabrał elementy żeliwne. „Zachęcony” łatwym łupem 7 stycznia ponownie włamał się do budynku. Nie wiedział jednak, że policjanci mają go już na oku – i dzięki temu zatrzymali na gorącym uczynku.
Podejrzany o włamanie i kradzieże, przyznał się do dokonania tych przestępstw. 32-latek tłumaczył, że skradzione przedmioty sprzedał nieznanym osobom, a uzyskane pieniądze przeznaczał na potrzeby życia codziennego.
Policjanci odzyskali skradzione elektronarzędzia, a amator cudzej własności stanie przed sądem. Za kradzież z włamaniem kodeks karny przewiduje karę do 10 lat więzienia.
KWP, el
