Policja alarmuje o rosnącej liczbie oszustw związanych ze sprzedażą węgla przez internet. Przestępcy, wykorzystując okres grzewczy, tworzą fałszywe sklepy internetowe i wyłudzają pieniądze od osób poszukujących opału. Tylko w ostatnim czasie odnotowano kolejne przypadki oszustw w Wielkopolsce.
W listopadzie mieszkaniec gminy Wągrowiec padł ofiarą oszustwa. Po wpłaceniu 2500 złotych za zamówione dwie tony ekogroszku nie otrzymał ani towaru, ani zwrotu pieniędzy. Analogiczna sytuacja spotkała mieszkańca Gołańczy, który stracił 1275 złotych.
Metody działania oszustów stają się coraz bardziej wyrafinowane. Przestępcy tworzą strony internetowe łudząco podobne do witryn legalnie działających firm. Wykorzystują ich logotypy i nazwy, by wzbudzić zaufanie potencjalnych klientów. Po otrzymaniu przelewu kontakt się urywa, a zamówiony opał nigdy nie dociera do kupującego.
W związku z nasileniem się tego typu przestępstw, policja apeluje o szczególną ostrożność podczas internetowych zakupów opału. Funkcjonariusze zalecają dokładne weryfikowanie sprzedawców i zwracanie uwagi na podejrzanie niskie ceny, które znacząco odbiegają od stawek rynkowych.
Przed dokonaniem transakcji warto sprawdzić wiarygodność sprzedawcy oraz upewnić się, czy firma rzeczywiście istnieje. Nawet pozornie atrakcyjna oferta może okazać się pułapką, a chęć zaoszczędzenia kilkuset złotych może skutkować utratą wszystkich wpłaconych środków.
W przypadku wykrycia oszustwa należy niezwłocznie zgłosić sprawę organom ścigania. Policja prowadzi już postępowania w sprawie ostatnich przypadków wyłudzeń w Wielkopolsce.
