Pierwsze godziny nowego roku przyniosły przypadki poważnych obrażeń spowodowanych materiałami pirotechnicznymi. W wielkopolskich szpitalach pomocy wymagali pacjenci z urazami rąk oraz twarzy.
Szpitalny Oddział Ratunkowy przy ulicy Szwajcarskiej w Poznaniu przyjął dwóch pacjentów z obrażeniami kończyn górnych. Poważniejszy przypadek odnotowano w Kaliszu, gdzie do miejscowego szpitala trafił 29-letni mężczyzna. Pacjent doznał poparzeń oraz uszkodzeń twarzy i oka na skutek wybuchu petardy. Poszkodowany przeszedł zabieg i obecnie znajduje się na oddziale okulistycznym. Lekarze wciąż oceniają stopień uszkodzenia jego wzroku.
Personel medyczny poznańskiego SOR-u zauważa, że tegoroczna noc sylwestrowa była relatywnie spokojna. Oprócz przypadków związanych z pirotechniką, odnotowano kilka interwencji dotyczących osób pod wpływem alkoholu, w tym jeden przypadek urazu głowy, który nie zagrażał życiu pacjenta.
Medycy przewidują, że liczba pacjentów może wzrosnąć w ciągu dnia. Z ich doświadczenia wynika, że wiele osób decyduje się na wizytę w szpitalu dopiero po przebudzeniu, gdy dostrzegają powagę swoich obrażeń.