Sprawdzanie zgód TCF
czwartek, 25 kwietnia, 2024

Michał Rosiak utonął. Prokuratura ma wyniki badań

Z badań, które otrzymała prokuratura wynika, że Michał Rosiak wpadł do Warty i utonął. W jego ciele nie znaleziono narkotyków.

19-letni Michał Rosiak na początku roku bawił się z kolegami w okolicach Starego Rynku. Imprezę kończyli w jednym z klubów go-go, który student Politechniki opuścił sam. Następnie poszedł w kierunku Winograd (mieszkał na Ratajach) i tam, na przystanku autobusowym w okolicach dworca na Garbarach, ślad po nim się urwał.

W poszukiwania zaginionego chłopaka zaangażowały się służby i sami poznaniacy, którzy m.in. przeszukali całą Cytadelę. Nie przyniosły one jednak rezultatu. Od początku jedną z wersji, która pojawiała się w śledztwie było utonięcie w Warcie, której koryto przebiega blisko miejsca, gdzie Rosiak był widziany ostatni raz. Ta wersja się potwierdziła. Ciało nastolatka zostało zauważone w Warcie dwa miesiące po zaginięciu w okolicach Obornik. Teraz znamy również wyniki sekcji.

Biegli mieli wykluczyć udział osób trzecich w zdarzeniu. Wszystko wskazuje na to, że Michał Rosiak wracając do domu pomylił drogę, a następnie znalazł się nad brzegiem Warty. Ze względu na niesprzyjające warunki (stromy brzeg, ciemno) mogło dojść do wypadku. Tę wersję uwiarygadnia spożyty alkohol. Według ustaleń biegłych, którzy przeprowadzili sekcję student Politechniki miał w organizmie 2,4 promila. Stężenie mogło jednak wzrosnąć po śmierci.

Do tej pory nie jest znane dokładne miejsce, w którym Michał Rosiak mógł wpaść do wody. Wiadomo, że było to w okolicach dworca na Garbarach.

Źródło: Głos Wielkopolski

Strona głównaPoznańMichał Rosiak utonął. Prokuratura ma wyniki badań