Władze Poznania nie zamierzają zajmować się dystrybucją węgla na terenie miasta, ale obiecują pomoc lokalnym firmom, które dzięki doświadczeniu, wiedzy i sprzętowi dostarczą poznaniakom węgiel szybciej i łatwiej niż zrobiłyby to jednostki miejskie.
Jak władze Poznania zamierzają wspomóc te firmy?
“Miasto będzie więc aktywnie informować te firmy o możliwościach, jakie daje rządowy program i zachęcać je do skorzystania z oferty przewidzianej projektowaną ustawą” – informuje magistrat na swojej stronie. – “Dla dobra poznaniaków i poznanianek miasto pozostawi dystrybucję węgla w rękach firm, które się w tym wyspecjalizowały i są w stanie zrobić to lepiej, niż samorząd. Równocześnie jednak miasto będzie bacznie obserwować sytuację na rynku paliw i to, jak sprawnie realizowany jest rządowy program. W zależności od dalszych potrzeb mieszkańców i mieszkanek Poznania miasto nie wyklucza, że skorzysta z rozwiązań przewidzianych w ustawie”.
Władze Poznania przypominają też, że wszyscy poznaniacy, którzy znaleźli się w trudnej sytuacji życiowej, mogą skorzystać ze wsparcia Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie. Gdyby już działające programy MOPPR okazały się niewystarczające – miasto będzie je rozwijać. Jeszcze do 30 listopada osoby, którym przysługuje dodatek węglowy na ogrzewanie domu drewnem, olejem opałowym, gazem LPG, mogą złożyć wniosek do Poznańskiego Centrum Świadczeń. Z kolei 1 grudnia rozpocznie się nabór wniosków o dodatek elektryczny dla osób ogrzewających swoje domy urządzeniami na prąd.
Jak informuje Urząd Miasta Poznania, ponad 60 proc. poznańskich odbiorców indywidualnych korzysta z ciepła systemowego dostarczanego przez spółkę Veolia Energia Poznań S.A. Wsparcie w postaci dodatku węglowego otrzymało 6 tysięcy gospodarstw domowych.