Znały go i kochały wszystkie leszczyńskie dzieci, bo Ares, owczarek niemiecki służący w policji, uwielbiał dzieci i był niezastąpiony na każdy festynie czy pikniku. Ale teraz Ares przechodzi na emeryturę.
Ares służył w policji 8 lat, od czasu jak skończył dwa lata. Był psem wyszkolonym do wyszukiwania narkotyków. Pracował w duecie z aspirantem Piotrem Śliwą, przewodnikiem psa służbowego, Komendzie Miejskiej Policji w Lesznie. gdy tylko sie poznali – od razu się polubili i przez 8 lat tworzyli zgrany duet.
“Przez te wszystkie lata brali udział w wielu szkoleniach i kursach doskonalących” – informuje Miejska Komenda Policji w Lesznie. – “Byli wzywani na miejsca wielu przestępstw, policyjnych akcji, nie tylko w regionie leszczyńskim, ale też na terenie kraju. Ares z zaangażowaniem poszukiwał narkotyków, a jego praca niejednokrotnie kończyła się sukcesem”.
Ale Ares nie tylko pracował przy poszukiwaniu narkotykóœ. Był też niezastąpionym i ukochanym przedstawicielem policji na imprezach plenerowych, gdzie prezentował swoje umiejętności. Uwielbiał też dzieci: zawsze pozwalał się głaskać, przytulać i tarmosić swoim najmłodszym fanom, a dzieci z Leszna uwielbiały Aresa.
Teraz jednak Ares przeszedł na emeryturę, a to oznacza, że musiał się rozstać z leszczyńskimi wielbicielami – i swoim przewodnikiem. Psy służbowe najczęściej to właśnie u swoich przewodników spędzają emeryturę, jednak w tym przypadku nie było to możliwe z przyczyn osobistych. Ale w zamian przewodnik znalazł Aresowi dom najlepszy z możliwych, w którym kochany i szanowany będzie miał opiekę do końca swoich dni – a on sam będzie go mógł często odwiedzać.
Pomocą przy znalezieniu nowego domu służyło stowarzyszenie „Zakątek Weteranów” z powiatu wrzesińskiego. To pierwsza w Polsce organizacja, dzięki której zwierzęta pracujące w służbach mundurowych po przejściu w stan spoczynku mogą znaleźć prawdziwy dom. Dzięki jego prezesowi, emerytowanemu policjantowi Grzegorzowi Chmielewskiemu udało się znaleźć dla Aresa nowego odpowiedzialnego i świadomego wyzwań opiekuna. Jest nim weterynarz ze Świnoujścia, pan Bolesław, który już zabrał Aresa do domu. Nie trzeba dodawać, że aspirant Piotr Śliwa będzie w Świnoujściu zawsze mile widzianym gościem…
KMP Leszno
