63-letnia mieszkanka Jarocina usłyszała zarzut kradzieży portfela z pieniędzmi i dokumentami w jednym z jarocińskich marketów. Właściciel odłożył portfel na półkę i zapomniał zabrać z powrotem, a seniorka, według ustaleń policjantów, zabrała go. Grozi jej do 5 lat więzienia.
Do kradzieży doszło w jednym z jarocińskich marketów 12 sierpnia. Mieszkaniec gminy Jarocin robił tam zakupy i szukając towaru, odłożył na półkę swój portfel z dokumentami, kartą do bankomatu oraz 3700 zł w gotówce – po czym zapomniał go zabrać. Po chwili zorientował się, że go zostawił, wrócił w to miejsce, ale portfela już tam nie było.
Mężczyzna miał nadzieję, że osoba, która zabrała portfel, odda go, ale ponieważ tak się nie stało, to 14 sierpnia powiadomił policję o kradzieży portfela wraz z zawartością. Co ciekawe – tego samego dnia nieznana mu młoda kobieta przyniosła mu do domu ten właśnie portfel. Były w nim dokumenty i karta, ale bez gotówki. Kobieta wyjaśniła, że portfel znalazł towarzyszący jej chłopiec w zaroślach niedaleko marketu.
“Kryminalni, którzy zajęli się tą sprawą, sprawdzili monitoring znajdujący się w markecie i jego pobliżu, co pozwoliło im wytypować osobę odpowiedzialną za kradzież” – informuje jarocińska policja. – “Śledczy ustalili jej personalia oraz miejsce zamieszkania. Kobieta, 63-letnia mieszkanka Jarocina, została zatrzymana 16 sierpnia i przewieziona do komendy. Tutaj usłyszała zarzut kradzieży mienia i zarzut kradzieży dokumentów. Zatrzymana przyznała się do przedstawionych zarzutów. Potwierdziła też, że portfel wyrzuciła w zarośla po tym, jak wyjęła z jego wnętrza pieniądze”.
Kobieta nie zdążyła wydać zabranych pieniędzy, więc cała gotówka bez uszczerbku wróciła do właściciela. 63-latce natomiast za kradzież grozi do 5 lat więzienia.