Sprawdzanie zgód TCF
wtorek, 23 kwietnia, 2024

Konin: Strzelał z nielegalnej broni na… przystanku autobusowym

Najpierw pokazywał broń przez okno samochodu, a później otworzył drzwi auta, oddał strzał w powietrze i odjechał. Wszystko działo się tuż przy przystanku autobusowym, na którym stała przerażona kobieta.

Zdarzenie miało miejsce 29 stycznia br. około godziny 15.00 na terenie gminy Chodów. Młoda kobieta czekała na autobus na jednym z przystanków. W pewnym momencie podjechał do niej samochód osobowy, we wnętrzu którego znajdował się jedynie kierowca. Mężczyzna najpierw zaczął pukać w szybę drzwi pasażera, w kierunku stojącej na przystanku kobiety, przedmiotem o wyglądzie broni, a następnie otworzył drzwi od swojej strony i oddał strzał w powietrze, po czym gwałtownie odjechał.

Przerażona dziewczyna uciekła do mieszkającej w pobliżu rodziny, która powiadomiła policję. Na miejsce natychmiast skierowano policjantów, którzy zaczęli szukać furiata. Nie było to łatwe, gdyż kobieta nie potrafiła podać numerów rejestracyjnych pojazdu. Również dokładne określenie koloru samochodu sprawiało jej trudność. Jednak mimo to, biorąc pod uwagę okoliczności zdarzenia, mundurowi z Komisariatu Policji w Kłodawie podjęli bardzo intensywne działania.

Po kilku godzinach byli przekonani, że znają tożsamość sprawcy tego niecodziennego zdarzenia. Na tej podstawie zapukali do drzwi jednego z domów w gminie Przedecz. Ustalenia okazały się trafne. W domu 33-latka znaleziono dwie sztuki broni palnej oraz amunicję do nich, na które mężczyzna nie miał pozwolenia. Po niecałych pięciu godzinach od zdarzenia, sprawca znalazł się w policyjnym areszcie, a następnego dnia stanął przed prokuratorem, który po przesłuchaniu skierował do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie. Skład orzekający przychylił się do prokuratorskiego wniosku i zastosował środek zapobiegawczy w postaci aresztowania mężczyzny na 2 miesiące.

Za nielegalne posiadanie broni grozi mu kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat.

KWP, el

Strona głównaKoninKonin: Strzelał z nielegalnej broni na... przystanku autobusowym