Tyle właśnie będzie kosztować dwie koninianki wyjście na zakupy w czasie kwarantanny. Tyle samo zapłaci też koninianin, który nie odbierał telefonów od policji podczas kwarantanny.
34-letni mieszkaniec Konina podczas odbywania kwarantanny, postanowił nie odbierać od mundurowych telefonu oraz nie otwierać im drzwi – mimo że zgodnie z ustawą o zapobieganiu chorobom zakaźnym ma taki obowiązek. Mężczyzna mimo wielu kontroli dokonywanych przez umundurowanych funkcjonariuszy nie otwierał im drzwi, a każda próba nawiązania z nim kontaktu kończyła się przerwaniem przez niego połączenia i w końcu – wyłączeniem telefonu.
Za nieprzestrzeganie zasad kwarantanny Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Koninie nałożył na mężczyznę karę w wysokości 5000 złotych, od której nie można się odwołać.
Taką samą karę dostały dwie koninianki, które uznały, że skoro policja już je skontrolowała, mogą spokojnie wyjść z domu i pójść na zakupy. Niestety, przeliczyły się: policjanci kilka godzin później ponownie próbowali się z nimi skontaktować, ale ani jedna, ani druga kobieta nie otwierała drzwi. Obie były na zakupach…
Mundurowi z przeprowadzonych kontroli i ujawnionych uchybień sporządzili dokumentacje dla sanepidu oraz wniosek o ukaranie do sądu. Decyzja Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Koninie obie kobiety zostały ukarane grzywną w kwocie 5 tysięcy złotych. Jest to najniższa kara pieniężna ponieważ górne widełki sięgają aż 30 tysięcy złotych. Od powyższej grzywny nie przysługuje odwołanie, a płatności należy dokonać w ciągu 7 dni od otrzymania decyzji.
Obowiązkowej kwarantannie jest poddawany każdy, kto miał kontakt z osobą zarażoną wirusem SARS-19 lub wrócił z zagranicy. Za niestosowanie się do obowiązku odbycia kwarantanny, służby sanitarne mogą nałożyć karę administracyjną w kwocie od 5000 do 30000 złotych.
KWP, el