Kolejny lokal znika z centrum Poznania. „Prowadzenie gastro biznesu nie ma większego sensu”

burger fot. niekverlaan, pixabay (zdjęcie ilustracyjne)

Pandemia koronawirusa, inflacja i podwyżki tak produktów, jak czynszu – to powody, dla których z kulinarnej mapy Poznania znika kolejny popularny lokal. Tym razem to „BIG MIK Burgery” z ulicy Głogowskiej.

Decyzję ogłosił 10 marca szef lokalu na jego profilu na Facebooku.
„Długo się zbierałem, żeby podjąć tą decyzję” – napisał. – „Nie było łatwo, bo wraz z całą załogą i rodziną walczyliśmy o to, żeby nie dać się przeciwnościom w postaci: zabójczych cen prądu, gazu, produktów, inflacji, wcześniej covidu… itd,itd. Niestety, „gwoździem do trumny” stała się, wraz z Nowym Rokiem, horrendalna podwyżka czynszu, co sprawiło, że po prostu prowadzenie gastro biznesu nie ma większego sensu”.

Ekipa lokalu dziękuje też wszystkim gościom, którzy go odwiedzali i współtworzyli jego atmosferę. Kto chce jeszcze spróbować tych burgerów – ma czas do 31 marca, bo do tego dnia będzie działał lokal.

„BIG MIK Burgery” to kolejny popularny lokal w Poznaniu, który znika z mapy miasta. Ofiarami inflacji, remontów w centrum i podwyżek padły już tak popularne miejsca jak Fuzz przy Gwarnej, klubokawiarnia Meskalina przy Starym Rynku, galeria Techne przy placu Wolności i mieszczący się po sąsiedzku bar U Krystyna.

Podziel się:

Ostatnio dodane: