Do tragicznego wypadku doszło w podkrotoszyńskim Świnkowie. Strażacy zostali wezwani do zadymienia w budynku i w środku znaleźli nieprzytomnego mężczyznę. Niestety, nie udało się go uratować.
Strażacy – trzy zastępy PK PSP w Krotoszynie oraz po jednym z OSP Biadki i OSP Orpiszew – zostali wezwani do Świnkowa 30 listopada o godzinie 17.45 do zadymionego budynku mieszkalnego. Jak powiedział portalowi „krotoszynska” st. kpt. Tomasz Patryas, oficer prasowy KP PSP w Krotoszynie, strażacy zabezpieczyli budynek i ewakuowali mieszkańców. W środku znaleźli 75-letniego mężczyznę. Był nieprzytomny, a reanimacja nie dała efektów. Lekarz stwierdził zgon.
Wszystko wskazuje na to, że mężczyzna zatruł się tlenkiem węgla. Strażacy wygasili więc piec i przewietrzyli wszystkie pomieszczenia w budynku, a później sprawdzili jeszcze urządzeniami pomiarowymi, czy nie ma niebezpiecznych gazów.
Przyczyny i okoliczności zdarzenia bada policja pod nadzorem prokuratora.