2000 zł mandatu zapłaci kierowca samochodu osobowego, który przekroczył prędkość na Niestachowskiej. Wielkopolscy policjanci wręczyli mu mandat już według nowego taryfikatora obowiązującego od 1 stycznia.
“2000 zł. mandatu zapłaci ten kierowca za zbyt szybką szybką jazdę (>70) na ul. Niestachowskiej w Poznaniu. Od pierwszego stycznia obowiązuje nowy taryfikator” – poinformowała dziś Komenda Wojewódzka Policji w Poznaniu.
Bo od 1 stycznia obowiązują nowe, znacznie wyższe stawki mandatów za łamanie przepisów ruchu drogowego. Policjant może ukarać kierowcę mandatem w wysokości nawet 6 tysięcy złotych, gdy będzie więcej niż jedno wykroczenie – dotąd było 500 zł – a sąd nałożyć grzywnę do 30 000 zł.
Znacznie surowsze są kary dotyczące wyprzedzania i przekraczania dozwolonej prędkości. Kierowcy wyprzedzający na zakazie mogą dostać mandat od 1000 do 30 000, a ci, którzy przekroczą prędkość do 30 km, musi się liczyć z mandatem do 400 zł, do 40 km – 800 zł, do 50 km – 1000 zł, do 60 km – 1500 zł, do 70 km – 2000 zł, a powyżej 70 km – 2500 zł. Za rozmowę przez telefon można zapłacić 500 zł, tyle samo będzie kosztowało kierowcę niezachowanie odstępu od poprzedzającego pojazdu poza obszarem zabudowanym.
1500 zł z kolei zapłaci, jeśli nie ustąpi pierwszeństwa pieszemu albo wyprzedzi samochód, który zatrzymał się, żeby przepuścić pieszego. 2500 zł można zapłacić za jazdę korytarzem życia, a od 1000 do 30 000 zł zapłacą ci, którzy prowadzą pojazdy bez uprawnień albo kierują samochodami, które nie mają wymaganych badań i nie zostały dopuszczone do ruchu. Taką samą karę mogą dostać ci, którzy nie wskazali, mimo żądania uprawnionego organu, osoby, której powierzono pojazd do kierowania w określonym czasie.
“Ciężka noga = lekki portfel” – podsumował lapidarnie Andrzej Borowiak, rzecznik prasowy wielkopolskiej policji.
Ciężka noga = lekki portfel https://t.co/gPQpOuCAOy
— Andrzej Borowiak (@BorowiakPolicja) January 2, 2022