Jedna z firm w powiecie złotowskim zgłosiła w Powiatowym Urzędzie Pracy zamiar zwolnienia 150 osób. To pierwsze tak duże zwolnienia od kilku lat – na szczęście okazało się, że zostanie zwolnionych znacznie mniej osób.
Jak informuje portal “asta24”, chodzi o złotowski tartak, który już w październiku zgłaszał zamiar zwolnienia 150 osób. Jednak, jak powiedziała portalowi Justyna Falkowska–Wrzeszcz, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Złotowie, ostatecznie okazało się, że chodzi o 35 osób. 20 pracowników tartaku już się zarejestrowało w urzędzie pracy.
Dyrektor PUP zwraca tez uwagę, że koniec roku jest zawsze cięższy, bo w firmach kończą się różne projekty, co oznacza zwolnienia, tymczasem nowe szkolenia i kursy, które organizuje PUP, ruszą dopiero po nowym roku. W dodatku wiele osób pracujących sezonowo za granicą wraca do kraju, bo sezon się skończył. Sytuacji nie poprawiają podwyżki cen i inflacja, z powodu których firmom rosną koszty i zaczynają myśleć o redukcji personelu.
W Powiatowym Urzędzie Pracy w Złotowie obecnie jest zarejestrowanych 1526 osób i taki stan utrzymuje się od mniej więcej dwóch lat.
