Wielkopolscy inspektorzy transportu drogowego wiele już widzieli, ale ten widok nawet ich wytrącił z równowagi. Okazało się, że w naczepie cysternie właśnie kontrolowanego zespołu pojazdów na autostradzie A2 brakuje… jednego koła.
Patrol Wydziału Inspekcji Mobilnych Jednostek Kontrolnych w Poznaniu trafił na feralną cysternę 13 stycznia na autostradzie A2 w Nagradowicach. Pojazd został zatrzymany, przeprowadzony na parking i przekazany do kontroli patrolowi Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Poznaniu.
“Kierowcy, obywatele Ukrainy, wykonywali międzynarodowy transport drogowy rzeczy z Niemiec do Polski” – informuje WITD w Poznaniu. – “W trakcie kontroli stanu technicznego naczepy stwierdzono poruszanie się pojazdu po drodze publicznej bez zamontowanego na pierwszej osi, z lewej strony naczepy, całego koła z oponą. Uszkodzeniu uległo łożysko koła, a także zawieszenie podwozia”.
Inspektorzy z Poznania, gdy juz ochłonęli, zatrzymali dowód rejestracyjny od naczepy i zakazali kierowcom dalszej jazdy. Przewoźnika czeka 2000 zł kary w postępowaniu administracyjnym, a osobę zarządzającą transportem – 500 zł. Kierowca otrzymał mandat karny w wysokości 100 zł.
