Obecna umowa obowiązywała do końca sezonu, ale klub usiadł z Sobiechem do rozmów i w efekcie doświadczony napastnik przedłużył kontrakt z klubem do 30 czerwca 2024 roku. O miejsce w ataku będzie rywalizował z Mikaelem Ishakiem i Filipem Szymczakiem.
– Artur miał z nami umowę do końca sezonu, ale usiedliśmy do rozmów i doszliśmy do porozumienia w sprawie przedłużenia współpracy o następne 12 miesięcy – wyjaśnił Tomasz Rząsa, dyrektor sportowy Lecha. – Artur będzie rywalizował o miejsce w ataku z naszym kapitanem, Mikaelem Ishakiem, a także Filipem Szymczakiem. Już poprzedni sezon pokazał, że ci piłkarze wzajemnie się doskonale uzupełniają. Nawet, jeśli Mikael jest naszym numerem 1 w ataku, a Filip jako nasz wychowanek świetnie i szybko się rozwija, to Artur w każdej chwili jest w pełni gotowy, żeby ich zastąpić.
Artur Sobiech w minionych rozgrywkach rozegrał 24 mecze, strzelił cztery gole i zaliczył jedną asystę. Jest zadowolony z gry w Lechu.
– Ten mój dotychczasowy pobyt w Lechu obfitował w sukcesy: mistrzostwo Polski, ćwierćfinał Ligi Konferencji Europy, dorzuciliśmy też brązowy medal w lidze – mówił zawodnik. – Fajnie, że będę nadal mógł być częścią tej drużyny. Idealnie byłoby połączyć w nowym sezonie walkę o mistrzostwo i zajść jak najdalej w europejskich pucharach. Zdecydowałem się przedłużyć kontrakt, bo Kolejorz zawsze walczy o najwyższe cele. Ma swoją uznaną markę zarówno w Polsce, jak i Europie. Mam nadzieję, że będę mógł przyczynić się do kolejnych sukcesów.
