piątek, 29 marca, 2024

Brenno: Kanalizacja jest, ale mieszkańcy korzystają z przenośnych toalet

Kosztowała 17 mln – i nie działa. Dlatego mieszkańcy Brenna w powiecie leszczyńskim muszą korzystać z przenośnych toalet. Wiele wskazuje na to, że tak będzie aż do końca wakacji.

Kanalizacja w Brennie jest nowa i bardzo nowoczesna. Jak informuje TVP , działa w oparciu o technologię podciśnieniową, która miała łatwiej i szybciej transportować ścieki do oczyszczalni. Miała – bo tego nie robi i w zasadzie nikt nie wie, dlaczego. Ale kiedy mieszkańcy korzystają ze swojego nowoczesnego systemu kanalizacji idąc na przykład do toalety – to ścieki spływają im nie do nowoczesnych rur, ale wprost do ogródków…

Władze gminy dwoją się i troją, by usunąć usterkę kanalizacji, choć nie wiadomo, na czym ona polega, a Mieczysław Drożdżyński, wójt gminy Wijewo, zapewnił mieszkańców w specjalnym liście, że utrudnienia mają charakter czasowy. Ale jakiego czasu dotyczą – już nie napisał.

Tymczasem dla mieszkańców to poważny problem nie tylko ze względów bytowych, ale i turystycznych. Brenno to miejscowość turystyczna. Położenie wśród kilku jezior i lasów, z dogodnym dojazdem, przyciąga osoby spragnione wypoczynku. Z tego powodu wielu mieszkańców pracuje właśnie w branży turystycznej. Ale jak przyjąć turystów, skoro kanalizacja nie działa? I kto zechce przyjechać do takiej miejscowości?

Poszukiwania przyczyny awarii trwają. Szukają tak władze gminy, jak i wykonawca nowoczesnej instalacji. Niestety, na razie bezskutecznie.

Strona głównaWielkopolskaBrenno: Kanalizacja jest, ale mieszkańcy korzystają z przenośnych toalet