Sprawdzanie zgód TCF
piątek, 3 maja, 2024

Zbliża się koniec największych remontów w Poznaniu. Tylko czy na pewno?

Zgodnie z ostatnimi zapowiedziami władz Poznania remonty Starego Rynku i trasy kórnickiej mają się zakończyć w listopadzie tego roku. Teoretycznie można już zacząć liczyć dni – tylko trzeba pamiętać o tym, że terminy się zmieniały i ten listopadowy nie jest pierwszy.

W przypadku Starego Rynku problem z terminami był jeszcze przed rozpoczęciem remontu – jak wszyscy pamiętają, do ogłoszonych przetargów nie zgłaszali się chętni, więc remont, który miał się zacząć w 2019 roku, bo wtedy miasto dostało unijną dotację na ten cel, zaczął się w roku 2021. Miał się zakończyć latem 2023 roku, ale te ostatnie prace miały być pracami wykończeniowymi, więc powrót turystów, spacerów po płycie i kawiarnianych ogródków planowano na wiosnę 2023 roku.

Ale już na przełomie 2022 i 2023 roku dla wielu osób było jasne, że tego terminu nie uda się dotrzymać. Prace na płycie toczyły się w tempie mocno umiarkowanym, badania archeologiczne się przedłużyły, a pod płytą znalazło się kilka nieoczekiwanych elementów, które też wydłużyły prace. Wprawdzie prezydent Jacek Jaśkowiak zapewniał, że kawiarniane ogródki staną przed długim majowym weekendem. Tak się rzeczywiście stało – tyle że to jednak było tylko kilka ogródków. Nie wszędzie stan nawierzchni i prac budowlanych pozwalał na ich postawienie.

Ostatecznie na początku sierpnia Jędrzej Solarski, zastępca prezydenta Poznania, zapewnił, że prace na rynku powinny się zakończyć do 21 listopada, a do Bożego Narodzenia zniknie z niego cały sprzęt budowlany. Zostało więc 28 dni, a nawet mniej, bo przecież po drodze jest święto 1 listopada, sporo osób pewnie weźmie też dodatkowy wolny dzień za 11 listopada, który w tym roku wypada w sobotę. Później termin przesunięto na 30 listopada, bo w końcu o te kilka dni nie chodzi…

Podobnie wygląda sytuacja z trasą kórnicką. Remont, który zaczął się 17 października ubiegłego roku, pierwotnie miał się zakończyć do końca sierpnia 2023. Taki termin podawano na początku prac. Później jednak okazało się, że prace będą trwały dłużej ze względu na… traszki, które po sąsiedzku mają swój użytek ekologiczny. Zaczęto więc mówić o jesieni 2023 roku, a we wrześniu Poznańskie Inwestycje Miejskie podały, że przywrócenie ruchu tramwajowego zaplanowano do końca roku.

Mieszkańcy osiedli przylegających do trasy kórnickiej jednak bardzo chcieliby poznać bardziej konkretny termin zakończenia prac. Od ponad roku muszą miejską komunikacją jeździć naokoło i trudno się dziwić, że chcą się dowiedzieć, kiedy znów dojadą do centrum w kwadrans, a nie w 45 minut. Bo określenie “do końca roku” na dwa miesiące przed końcem tegoż roku w odniesieniu do dużej inwestycji trudno uznać za konkret.

Strona głównaPoznańZbliża się koniec największych remontów w Poznaniu. Tylko czy na pewno?