Maurycy przyszedł na świat w Szpitalu św. Rodziny minutę po północy, więc jego narodzinom towarzyszyły wybuchy petard i fajerwerków. Z życzeniami i prezentem pojawił się w szpitalu Jędrzej Solarski, zastępca prezydenta Poznania.
– Gratuluję zdrowego synka – mówił Jędrzej Solarski, przekazując prezenty na ręce mamy Maurycego, pani Justyny. – Życzę mu szczęścia i sił, by wyrósł na wspaniałego człowieka, a państwu dużo sił i wytrwałości w opiece nad nim.
Rodzice Maurycego, pani Justyna i pan Paweł, mieszkają w Koziegłowach, a Maurycy ma już starszego brata – dwuletniego Ignasia.
Po Maurycym w miejskim szpitalu im. F. Raszei na świat przyszły aż cztery dziewczynki: Zosia, Tosia, Liliana i Marysia. Pierwsza z nich urodziła się o 3.00 nad ranem. W Szpitalu Wojewódzkim pierwsze dziecko w Nowym Roku urodziło się o 6.39, a w szpitalu przy Polnej – o 4.45.
Jak podaje Urząd Miasta Poznania, w ubiegłym roku w Poznaniu urodziło się ponad 12 tysięcy dzieci, choć nie wszystkie z nich to poznaniacy, bo część mieszka w podpoznańskich gminach.
“Najczęściej nadawanymi imionami były: Pola (w Poznaniu przyszło ich na świat 235), Zofia i Helena. Popularnym imieniem była też Julia, a także Hanna” – informuje UMP. – “W przypadku chłopców pierwsze miejsce – podobnie jak w poprzednich latach – utrzymało imię Jan (237 osób). Zaraz za nim uplasowały się imiona Leon i Franciszek, a następnie Stanisław oraz Antoni. Najrzadziej nadawanymi imionami żeńskimi były Aneta, Danuta, Edyta, Renata, a męskimi – Jarosław, Dariusz, Ireneusz, Mariusz, Sławomir czy Zbigniew”.
