Jak informuje Komenda Główna Policji, dotąd odnotowano 253 złamania prawa związane z wyborami. To więcej niż w I turze wyborów. Wtedy o tej porze było ich 167.
Wśród zdarzeń jest 21 niedozwolonych umieszczeń plakatów wyborczych – 21 przypadków, 41 naruszeń ciszy wyborczej i aż 148 uszkodzeń ogłoszeń i plakatów wyborczych. W Białymstoku odnotowano zniszczenia plakatów – co ciekawe, tyle samo jednego i tyle samo drugiego kandydata.
Poważniej wyglądało zdarzenie w Katowicach – tam funkcjonariusze zostali wezwani do magazynu, w którym przechowywano worki z kartami do głosowania. Drzwi magazynu były otwarte, a plomba, która je zabezpieczała, zerwana. Jednak członkowie komisji wyborczej stwierdzili, że żadna paczka z kartami nie została naruszona, a ich liczba się zgadza.
Odnotowano także dwa przypadku korupcji wyborczej, oba w województwie warmińsko-mazurskim. W jednym przypadku oferowano 20 zł za zagłosowanie na konkretnego kandydata, w drugim – rabat w salonie, również za oddanie głosu na wybranego kandydata.
Wcześniej informowaliśmy o incydencie w Krakowie, gdzie członkini komisji chciała wynieść karty, i w Pobiedziskach, gdzie mieszkaniec jeździł samochodem z plakatem wyborczym.
el
