“Będziesz siedział” – takim i podobnymi hasłami przywitali opozycjoniści Jarosława Kaczyńskiego w Kórniku. Prezes PiS ten weekend spędza w Wielkopolsce i 23 lipca odwiedził Kórnik i Poznań. W obu miejscach powitały go demonstracje opozycji.
Przeciwnicy Prawa i Sprawiedliwości przywitali Jarosława Kaczyńskiego transparentami. Można na nich było przeczytać hasła typu “Faryzeusz” i opinie dotyczące polityki PiS, protestujący przynieśli też jajka, które chcieli podarować prezesowi. Dostało się nie tylko prezesowi PiS, ale też poznańskim politykom Prawa i Sprawiedliwości, między innymi Jadwidze Emilewicz i Bartłomiejowi Wróblewskiemu. Porządku przed spotkaniem pilnowała policja i mimo emocji obyło się bez poważnych incydentów.
Do protestów odniósł się sam Jarosław Kaczyński podczas spotkania w Kórniku – powiedział, że wszyscy protestujący to ofiary manipulacji mediów, w tym portali internetowych i TVN, które wprowadzają ich w błąd. A przecież rząd PiS jest znacznie bardziej tolerancyjny wobec mediów niż poprzednia władza.
Prezes PiS zapewnił też, że w żadnym domu w Polsce zimą nie będzie zimno, bo rząd, poprzez spółki skarbu państwa, kupił 6,5 miliona ton węgla i zakupy będą kontynuowane. Rolnicy mogą też być spokojni, że znajdą zbyt na swoje zboże w dobrych dla nich cenach, a spekulacje tańszym ukraińskim zbożem w Polsce nie są prawdą. Wywóz tego zboża poza Polskę jest w interesie tak Polski, jak Ukrainy.
Zdaniem prezesa PiS nie należy się natomiast obawiać ataku Rosji na Polskę, a w interesie Polski leży dalsze wspieranie Ukrainy w walce, bo tak naprawdę Ukraińcy walczą za wartości całej Europy. Dodał, że nowoczesne systemy broni zmieniają sytuację na korzyść Ukraińców.
Po wizycie w Kórniku prezes PiS udał się do Poznania – spotkanie z poznaniakami zaczęło się o godzinie 18.00 w auli Politechniki Poznańskiej. Tam także przywitali prezesa demonstranci protestujący przeciwko polityce PiS.
